Stał pod drzewem z pętlą na szyi. Wcześniej zadzwonił do taksówkarza
Wczoraj wieczorem bielski taksówkarz zawiadomił służby, że jeden z jego klientów zadzwonił do niego i powiedział, że ma zamiar odebrać sobie życie. Kierowca kojarzył rozmówcę z wcześniejszych kursów i podał adres, pod który zwykle go przewoził. Natychmiast ruszyły policyjne poszukiwania.
Okazało, że się adres położony jest w bliskim sąsiedztwie lasu i poszukiwania policjantów skupiły się na tym terenie. Po kilkunastu minutach policjanci z bielskiego wydziału prewencji pod jednym z drzew spostrzegli mężczyznę z zadzierzgnięta pętlą.
Mundurowi natychmiast odcięli go, sprawdzili czynności życiowe i udzieli niezbędnej pomocy. Kiedy na miejsce dojechali medycy, 25-latek był już bezpieczny. W związku z podjętą próbą samobójczą mężczyzna został zabrany przez pogotowie ratunkowe na badania do szpitala.
bb
Artykuł wyświetlono 4494 razy.
Oceń artykuł:
17 5
Średnia ocena 4.1/5 dla "Stał pod drzewem z pętlą na szyi. Wcześniej zadzwonił do taksówkarza" bazuje na 22 głosach.
REKLAMA
REKLAMA
Zobacz również
Komentarze 3
Desperado
Stał pod drzewem z pętlą -nie mógł dosięgnąć do gałęzi .. czekał na pomoc strażaków ...
Gepetto
Ostatnio był przypadek udanej próby samobójczej 27-latka przy bielskim Stalowniku. Niedobrze się dzieje.
domopsychiatra
Samobójcy byli, są i będą, psychika ludzka jest skomplikowana. Każdy przypadek jest indywidualny, ale tu chyba bardziej było wołanie pomocy i demonstracja, niż rzeczywista próba, co nie zmienia faktu że jest duże prawdopodobieństwo że taksówkarz i policjanci uratowali faceta, bo nawet demonstracje często kończą się tragicznie.
Klauzula informacyjna ›