Przesiewowe testy na koronawirusa w województwie. Dobrowolne czy obowiązkowe?
Rząd planuje przeprowadzić badania przesiewowe na obecność koronawirusa m.in. u mieszkańców województwa śląskiego. Badanie wykonywane będą za pomocą testów antygenowych, które dają wynik w ciągu kilkunastu minut, ale nie są tak dokładne, jak badania wymazowe. Na Słowacji, która kilka tygodni temu przetestowała całą populację, w przeprowadzaniu testów pomagało wojsko.
Ministerstwo Zdrowia planuje przeprowadzić badania przesiewowe na obecność koronawirusa u mieszkańców województwa śląskiego, małopolskiego i podkarpackiego. Badania wykonywane będą za pomocą testów antygenowych, podobnie jak miało to miejsce na Słowacji. Tam w ciągu dwóch weekendów przebadano całą populację, która jest o ok. 1 mln osób liczniejsza niż w woj. śląskim.
U naszych południowych sąsiadów w badaniach ludności pomagało wojsko. Jak badania przesiewowe będą wyglądały w województwie śląskim, małopolskim i podkarpackim? Nie wiadomo. Model przeprowadzania testów i dokładne przepisy mają być znane w ciągu tygodnia. Żadnych informacji w tej sprawie nie posiada Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Bielsku-Białej.
Otwarte pozostaje także pytanie czy badanie przesiewowe na obecność koronawirusa będzie dobrowolne czy obowiązkowe, a także jakie kary lub obostrzenia będą grozić osobom, które nie będą chciały poddać się testowi. Na Słowacji poddanie się badaniu było dobrowolne, ale mieszkańców, którzy nie wykonali testu traktowano jak osoby zakażone i kierowano na kwarantannę.
bak
Oceń artykuł:
33 59Komentarze 34
Niestety to programu pilotażowego wybrali wybrali Sląsk Małopolskę i Podkarpacie, mimo iż na 2 miejscu jest Mazowsze z m.st. Warszawa i stąd nie wierzę w testy ich skuteczność bo to jest polityka. Na tym polegał błąd rządu że ukryli stolicę i to województwo a wytypowali inne. A więc tym bardziej będzie to sprawa polityczna a nie tam ratowanie zdrowia ludzi.
A sląsk leży przez GOP, ale zaliczyli do tego województwa które zostały dołączone. I tak za winę GOP-oberwiemy także i my. Fajnie co....
Tak można załatwić wielu zdrowych ludzi i wysłać na kwarantannę z powodu błędnych testów, a wiadomo już że w Japonii jest III fala wzrostu zakażeń przed tym ostrzegają w Europie. A jak będzie to wiadomo dlaczego, pseudotesty które mogą pokazać nieprawdziwe wyniki w jedną i w drugą stronę.
Niestety rząd nie poniesie odpowiedzialności za niedoskonałe wyniki badań bo zawsze sie wywiną a człowiek który może pracować pójdzie na 2 tygodnie przymusowego aresztu domowego.
Róbcie sobie zapasy na czas III a może i IV, fali bo się zdziwicie jak pewnego dnia część sklepów będzie zamknięta albo nie będzie dostaw żywności w jakimś okresie czasu z powodu wzrostu zakażeń chociażby z powodu dużej ilości wysłanych osób na kwarantannę nie będzie komu pracować a powietrze pewnych czynności za nas nie wykona.
To nie jedyny problem, drugi to taki co sie z tymi testami potem dzieje i kto ma do nich dostęp.
Zwykłych testów nie potrafili sprawnie zorganizować, a co dopiero dla wszystkich mieszkańców.
Klauzula informacyjna ›