Dyrektorzy szkół ponadpodstawowych w Bielsku-Białej mają weekend na zorganizowanie nauki w tzw. trybie hybrydowym. Wczoraj po południu wytyczne w tej sprawie przedstawiło Ministerstwo Edukacji Narodowej, które wskazuje, że od poniedziałku nauka powinna odbywać się w trybie 50/50. Oznacza to, że połowa uczniów będzie mieć zajęcia stacjonarne, a połowa zdalne. Czy w czasie, gdy w całym kraju rośnie liczba zakażeń uczniowie powinni przychodzić do szkoły? SONDA

Od poniedziałku młodzież ze szkół ponadpodstawowych ze strefy żółtej będzie uczyła się w trybie hybrydowym (mieszanym). W strefach żółtej i czerwonej będą wyjątki, które dotyczą m.in. szkół specjalnych, szkół specjalnych w zespołach, internatów, szkół i placówek w kształceniu zawodowym i ustawicznym - w zakresie zajęć praktycznych i praktyk zawodowych.

System hybrydowy, czyli jaki?

Zmiany w funkcjonowaniu szkół będą obowiązywały do czasu zniesienia strefy żółtej i czerwonej na danym terenie. W Bielsku-Białej, które pozostało w żółtej strefie, uczniowie ze szkół ponadpodstawowych przejdą na system mieszany (hybrydowy) w trybie ok. 50/50. Oznacza to, że co najmniej połowa uczniów będzie miała zajęcia stacjonarnie w szkole, a pozostali zdalnie.

Które dokładnie klasy będą uczyć się stacjonarnie, a które zdalnie? Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, za wdrożenie odpowiednich procedur oraz ustalenie sposobu nauki w przyjętym systemie kształcenia hybrydowego odpowiedzialne są dyrekcje placówek. Następne dyrektorzy bielskich szkół będą musieli przedstawić zaproponowane rozwiązania w Miejskim Zarządzie Oświaty w Bielsku-Białej oraz w Śląskim Kuratorium Oświaty w Katowicach.

Weekend na organizację

Nauczanie stacjonarne będzie nadal obowiązywać w szkołach ponadpodstawowych w specjalnych ośrodkach szkolno-wychowawczych, młodzieżowych ośrodkach wychowawczych, młodzieżowych ośrodkach socjoterapii, szkołach specjalnych samodzielnych lub funkcjonujących w zespołach. W szkołach tych młodzież ma zapewnioną naukę, wychowanie, a także prowadzone są zajęcia specjalistyczne.

Zgodnie z decyzją MEN, w odniesieniu do uczniów, którzy ze względu na niepełnosprawność lub np. warunki domowe nie mogą uczyć się zdalnie, dyrektor będzie zobowiązany do zorganizowania im nauczania stacjonarnego lub zdalnego w szkole (z wykorzystaniem komputerów w szkole). Nauczyciele powinni zweryfikować program nauczania, aby dostosować go do metody kształcenia na odległość.

Bartłomiej Kawalec

Czy w okresie, gdy w całym kraju rośnie liczba zakażeń koronawirusem uczniowie powinni przychodzić do szkoły i realizować program w trybie stacjonarnym? Czytelnicy naszego portalu mogą wypowiedzieć się na ten temat w formie sondy.