- Nic co zostało dane, nie będzie odebrane i Polacy mogą być spokojni o te świadczenia. Znam go od wielu lat, jest człowiekiem koncyliacyjnym, doskonale rozumie, jaka jest rola prezydenta. Zresztą to trzeba mieć w sobie, aby wznieść się ponad partyjniactwo. On to gwarantuje, jestem przekonana, że to będzie prezydent wszystkich Polaków - mówi o Rafale Trzaskowskim bielska poseł Mirosława Nykiel.

Z posłanką Mirosławą Nykiel (PO) rozmawia dziennikarz Wojciech Małysz.

- Dlaczego Rafał Trzaskowski?

- Bo to świetnie wykształcony, stosunkowy młody, a już bardzo doświadczony i mądry polityk. Był posłem, europosłem, ministrem, ma ogromny dorobek polityczny i bardzo dobry program. To niemal idealny kandydat, który z entuzjazmem chce zmieniać Polskę. Zresztą w ogóle nasza opcja, w tym oczywiście Rafał Trzaskowski, należy do ludzi uśmiechniętych, cieszących się życiem.

- Mówicie, że Andrzej Duda jest partyjnym prezydentem, że podpisuje wszystkie ustawy. A Rafał Trzaskowski nie będzie partyjny?

- Takie porównanie obraża Rafała Trzaskowskiego. Prezydent Duda jest już niestety przysłowiowym długopisem partii rządzącej. A najgorsze, że łamie konstytucję, łamał ją wiele razy, a przecież przysięgał, stać na jej straży. Rafał Trzaskowski nigdy tego nie zrobi. Znam go od wielu lat, jest człowiekiem koncyliacyjnym, doskonale rozumie, jaka jest rola prezydenta. Zresztą to trzeba mieć w sobie, aby wznieść się ponad partyjniactwo. I Rafał to ma, on to gwarantuje, jestem przekonana, że to będzie prezydent wszystkich Polaków. Stąd jego hasło: Silny prezydent, wspólna Polska.

- Tylko czy prezydent Trzaskowski nie zablokuje prospołecznych programów, które wprowadził PiS? Politycy Platformy Obywatelskiej wielokrotnie mówili, że nie ma na nie pieniędzy, a rząd PiS jakoś je znalazł.

- Rząd nie ma żadnych pieniędzy, powtarzam to w każdym wywiadzie i będę powtarzać do znudzenia. Rząd ma tylko tylko to, co dostaje od Polaków poprzez podatki i inne daniny okołopodatkowe. To po pierwsze. Po drugie powtarzamy cały czas, że nic co zostało dane, nie będzie odebrane. My mieliśmy trochę inną wizję działania społecznego dla Polek i Polaków. Nikt dziś nie pamięta o światowym kryzysie finansowym, który miał miejsce w czasie naszych rządów. To, że przeszliśmy przez niego suchą nogą, było zasługą ministra Jacka Rostowskiego. Wtedy nie było możliwości dawania pieniędzy. A te pieniądze, które potem dał PiS, pochodziły z rezerw, które wypracowali Polki i Polacy w czasie naszych rządów. Więc powtarzam - niczego nie odbierzemy, niczego nie odbierze prezydent Trzaskowski i Polacy mogą być spokojni o te świadczenia.

- A czy kandydat Rafał Trzaskowski ma jakiś pomysł na służbę zdrowia, która przecież ciągle jest u nas w opłakanym stanie? Rządzący zarzucają wam, że mieliście na jej naprawę 8 lat.

- Koronawirus odsłonił wszystkie bolączki służby zdrowia. Ja tylko przypomnę, że byliśmy przeciwko sieci szpitali, ale PiS postawił na swoim i stworzył sieć, która się nie sprawdziła. Dlatego planujemy odejście od sieci szpitali. Pozwólmy szpitalom powiatowym być centrum pierwszej pomocy. Szpitale są zadłużone, trzeba się z tym uporać. I zracjonalizować ten system, który w tym momencie jest przed zapaścią. Ponadto planujemy przeznaczyć 6 proc. PKB na zdrowie od 2021 roku. To będzie znaczący wzrost, znacznie więcej pieniędzy na zdrowie Polaków.

- Wasi przeciwnicy straszą LGBT, małżeństwami homoseksualistów, seksualizacją dzieci.

- To jest właśnie straszak. Przed wyborami parlamentarnymi straszono Polaków emigrantami i LGBT. Teraz znowu wyciągnęli ten temat niczym królika z kapelusza i straszą Polaków. To jest robota pijarowców. Mam apel - Polacy, nie dajcie się nabrać. A już to, co  zrobił poseł PiS, którego nazwiska celowo nie chcę wymieniać,  mówiąc, że to ideologia, a nie ludzie - to jest skandal. Naprawdę martwię się o osoby innej orientacji seksualnej, które mają prawo do równego traktowania. Było już wiele informacji po tych słowach, że nawet myślą o samobójstwach. Przecież jest XXI wiek! Na szczęście jest powszechny dostęp do wiedzy i wierzę w mądrość Polaków. A pijarowcy PiS powinni bardziej się postarać. Zresztą widać wyraźnie spadek notowań rządzących: ostatnio byli w naszym regionie minister Jadwiga Emilewicz i marszałek Marek Kuchciński, i zarówno w Żywcu, jak i w Bielsku-Białej zainteresowanie było niewielkie.

- Na koniec zapytam przewrotnie - dlaczego nie Andrzej Duda?

- Po pierwsze temu, o czym już mówiłam - ktoś, kto przyrzeka na konstytucję, a potem ją łamie, nie wiem, czy ktoś policzył, ile już razy, nie może być prezydentem. Niestety Andrzej Duda ośmiesza Polskę. Nigdy nie zapomnę, jak prawie klęczał obok prezydenta Donalda Trumpa, a było to akurat wtedy, kiedy opcja polityczna, do której należy ogłaszała, że wstajemy z kolan. Nie znajduję żadnego mocnego punktu jego prezydentury. Jedyny jego plus, to że dobrze jeździ na nartach.

Dziękuję za rozmowę.