W Bielsku-Białej trzeba przeszkolić ok. 800 członków komisji wyborczych
Ok. 800 osób w ponad 70 obwodowych komisjach wyborczych potrzebnych będzie w Bielsku-Białej do organizacji wyborów prezydenckich - dowiedział się portal. Samorząd musi zorganizować im spotkania i szkolenia. Uprawnionych do głosowania będzie ok. 132 tys. osób.
Zgodnie z postanowieniem Marszałka Sejmu z 5 lutego br., pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się w niedzielę, 10 maja. Zgodnie z kalendarzem wyborczym, do 6 kwietnia mają zostać utworzone obwody głosowania w zakładach leczniczych, domach pomocy społecznej, zakładach karnych i aresztach śledczych, domach studenckich i zespołach tych domów. Do tego dnia należy ustalić granice, siedziby i numery obwodów.
Do 20 kwietnia komisarze wyborczy powołają obwodowe komisje wyborcze, a informacje o numerach i granicach obwodów głosowania utworzonych za granicą oraz siedzibach obwodowych komisji wyborczych zostaną podane do wiadomości publicznej. W tym terminie gminy muszą sporządzić spisy wyborców (w Bielsku-Białej uprawnionych do głosowania będzie ok. 132 tys. osób).
27 kwietnia upływa termin zgłaszania przez wyborców niepełnosprawnych zamiaru głosowania korespondencyjnego w kraju, w tym przy pomocy nakładek na karty do głosowania sporządzone w alfabecie Braille’a. Na sześć dni przed pierwszą turą wyborów prezydenckich upływa ustawowy termin składania wniosków o sporządzenie aktu pełnomocnictwa do głosowania.
bak
Oceń artykuł:
8 90Komentarze 30
Regulamin udziału w wyborach jest taki, ze skoro w sejmie pewna pani pokazała Polakom środkowy palec do Polacy zamiast kart powinni w geście solidarności wrzucać do urny solone paluszki. Przydadzą się jako przegryzka w czasie nocnych głosowań.
strach wyjsc z domu po chleb, tym bardziej nie da się pójsc na wybory
Klauzula informacyjna ›