Bielska drogówka zatrzymywała kierowców z komórką w ręku
Podczas wczorajszej akcji bielska drogówka ujawniła 23 kierowców, którzy nieprzepisowo rozmawiali przez komórkę podczas jazdy. Celem działań pod nazwą „Telefony” było egzekwowanie przestrzegania zakazu korzystania z telefonu, które wymaga trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku.
Wczoraj policjanci z drogówki prowadzili działania kontrolno-prewencyjne pod nazwą „Telefony”. W akcji wzięło udział blisko 40 mundurowych, którzy skontrolowali ponad 120 pojazdów. Ujawniono 124 wykroczenia w ruchu drogowym, w tym 23 przypadki nieprzepisowego korzystania z telefonu. Wobec sprawców naruszeń prawa stosowano środki oddziaływania wychowawczego oraz mandaty karne.
W myśl ustawy Prawo o ruchu drogowym, kierującemu pojazdem zabrania się korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku. Zignorowanie tego przepisu może skutkować mandatem w wysokości 200 zł oraz naliczeniem pięciu punktów karnych. Korzystanie z telefonu często jest pośrednią lub bezpośrednią przyczyną wypadków drogowych.
bb
Oceń artykuł:
57 6Komentarze 29
nie zdałł testu na spostrzegawczość ten przypłacił Chyba nie chodzi o to żeby uwalić jak najwiecej ludzi ale o to żeby ludzie zastanowili się
Co oni robili ? Chyba jak ktoś na nich wpadł i jego telefon im o radiowóz stuknął to go karali :)
Karać, po 500+ żeby bolało. Słuchawka na BT kosztuje parę zeta! Żal? To płac mandaty.
Jestem za.
Klauzula informacyjna ›