Bielszczanie przeciwko przemocy. Wiec milczenia na placu Chrobrego - foto
Mimo mrozu i padającego śniegu na kwadrans zamarł dziś w bezruchu tłum bielszczan zgromadzonych na placu Chrobrego, aby oddać hołd tragicznie zmarłemu prezydentowi Gdańska Pawłowi Adamowiczowi. W wiecu uczestniczyło kilkaset osób, w tym prezydent Jarosław Klimaszewski. Wielu trzymało w dłoniach płonące znicze oraz portrety zamordowanego samorządowca.
Na placu Chrobrego pojawiło się kilkuset bielszczan. Wielu trzymało w dłoniach portrety zamordowanego samorządowca i zapaliło znicze, które później ustawiono na murku obok fontanny. Na początku głos zabrała była opozycjonistka w czasach PRL i europoseł Grażyna Staniszewska, która wyraziła nadzieję, że ten tragiczny moment będzie początkiem porozumienia w kraju.
- Jesteśmy tutaj po to, aby piętnastoma minutami milczenia uczcić pamięć tragicznie zmarłego prezydenta Pawła Adamowicza - mówiła była bielska radna.
W wiecu milczenia uczestniczyli m.in. prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski, przewodniczący i wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Janusz Okrzesik oraz Przemysław Drabek, poseł na Sejm RP Mirosław Suchoń oraz bielscy radni, m.in. Roman Matyja i Maksymilian Pryga.
Jutro w Ratuszu wystawiona zostanie księga kondolencyjna, a flagi zostaną opuszczone do połowy masztu. W związku ze śmiercią prezydenta Gdańska, Jarosław Klimaszewski wystosował kondolencje do najbliższych Pawła Adamowicza oraz wszystkich mieszkańców Gdańska. Poniżej publikujemy treść listu.
bak
Foto: Piotr Bieniecki
Oceń artykuł:
134 18Fotoreporter portalu bielsko.biala.pl
Koleś z przeszłością kryminalną biega po scenie z nożem, a teraz państwo pokazuje że trzeba działać, biorą sie nawet za osoby którzy po wyczynie kryminalisty, zdobyli się na odwagę, żeby ( słownie ) grozić prezydentom innych miast. Pytanie co to da i po co to wszystko skoro państwo Polska, zawodzi w najważniejszym momencie.
Czyżbyśmy brali przykład z USA? To znaczy że idziemy w bardzo złym kierunku. A najgorsze jest to, że teraz każda impreza masowa z udziałem ważnych osób w państwie będzie się odbywać ze wzmożoną kontrolą służb odpowiadających za porządek. A to znaczy, że kazdy nawet zwykły człowiek który pójdzie na WOŚP, Swięto państwowe czy lokalne w mieście będzie z góry traktowany jako potencjalny chuligan czy kryminalista.
Dzisiaj idziesz na stadion piłkarski na mecz, zwykły sezonowy kibic jest traktowany jakby był kibolem gotowym na zadymy. To samo może być w czasie takich masowych imprez. Zwykły pionek zrobił swoją robotę, a niestety uczciwy obywatel dostanie rykoszetem z powodu tego co się stało w Gdańsku.
Dlatego "Biada tym, którzy zło nazywają dobrem, a dobro złem, którzy zamieniają ciemność w światłość, a światłość w ciemność, zamieniają gorycz w słodycz, a słodycz w gorycz." - Księga Izajasza 5:20
Wśród polityków nie widzę żadnych niewinnych...