Przemysław Drabek: niemożliwe dla nas nie istnieje
Redakcja portalu poprosiła wszystkich kandydatów na prezydenta Bielska-Białej o odpowiedź na proste pytanie: co Pan (Pani) zrobił(a) dla miasta i jego mieszkańców w ciągu ostatnich czterech lat? Dla osób z kręgu władzy to okazja do przypomnienia swoich działań w samorządzie. Dla innych to pytanie o dorobek zawodowy i pracę społeczną dla dobra Bielska-Białej i bielszczan. Nasz cykl otwiera Przemysław Drabek.
Wspólnie z moim zespołem Radnych Prawa i Sprawiedliwości pokazaliśmy w ostatniej kadencji, że interweniujemy w każdej sprawie i że niemożliwe dla nas nie istnieje. Te cztery lata były jednymi z bardziej intensywnych, ale wiemy też ile jeszcze przed nami jest do zrobienia. Jestem dumny z tego, co zrobiłem wspólnie z mieszkańcami i liczę, że zrealizujemy kolejne pomysły i inicjatywy.
Szansa rozwoju turystyki
Raz! Górskie trasy rowerowe. Już w 2007 roku wnioskowałem o utworzenie górskich tras rowerowych. Wycieczki rowerowe oraz szeroko pojęte spędzanie wolnego czasu na rowerze w naszych górach, to potężna szansa dla rozwoju turystycznego Bielska-Białej. Dzisiaj jeździmy po górskich trasach rowerowych, pomysł jest i nadal trzeba go rozwijać wspólnie z sąsiednimi gminami.
Dwa! Program Rodzina plus. W 2010 roku zainicjowałem program Rodzina plus. Obecna kadencja pokazuje pozytywne efekty moich działań. Trzeba pamiętać, że program wymaga jeszcze większego i dynamiczniejszego rozwoju.
Koperty życia
Trzy! Seniorzy. Kto poza organizacjami pozarządowymi słyszał o polityce senioralnej w mieście na początku tej kadencji? Praktycznie nikt. Pojęcie to pojawiło się w Bielsku-Białej w chwili, gdy zainicjowałem projekt “Seniorzy dla Bielska” i rozpowszechniłem koperty życia. Zarówno miasto, jak i inne osoby zaczęły zwracać uwagę na seniorów. Z mojej strony były to także dziesiątki spotkań i bardzo dużo determinacji. Dzisiaj programy wsparcia dla seniorów stają się bardziej popularne. Trzeba im nadać systematyczności i uporządkować. Kluby senioralne, o których mówiłem i mówię powinny istnieć na każdym osiedlu w Bielsku-Białej.
Cztery! Aplikacja mobilna ZgłoszeniaBB! Aplikacja mobilna, dzięki której ty, jak i każdy mieszkaniec Bielska-Białej posiadający smartfona może zgłosić dziurę w drodze, awarię oświetlenia czy inny problem to pomysł, o który wnioskowałem w 2011 roku. Pomysł dopiero w tej kadencji (po siedmiu latach) jest realizowany.
Obrona szpitalnej Izby Przyjęć
Pięć! Czyste powietrze - walka ze smogiem. To, czym oddychamy ma dla nas, naszych bliskich i przyszłych pokoleń ogromne znaczenie. Dlatego zainicjowałem realną walkę ze smogiem. Dzięki moim wnioskom i zaangażowaniu do Bielska-Białej po wielu latach wraca biuro Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Dzięki temu łatwiej będzie można złożyć wniosek o pozyskanie środków finansowych na wymianę pieców czy docieplenie budynków.
Sześć! Mieszkańcy, rady osiedla i organizacje pozarządowe. Najbardziej dumny jestem z tego, jak wiele udało się zrobić wspólnie z mieszkańcami Bielska-Białej. Nasz klub radnych złożył ponad 500 wniosków i interpelacji. Dzięki konsekwencji udało się zrealizować wiele małych i dużych postulatów mieszkańców, m.in. broniąc skutecznie Izbę Przyjęć w szpitalu miejskim przed zamknięciem.
Pobudziliśmy miasto do realizacji części naszych inicjatyw, ale wiele jest jeszcze przed nami. Działamy!
Przemysław Drabek
Oceń artykuł:
494 104Komentarze 115
"Brzechwa"
Był sobie pewien muł.
Najlepiej muł się czuł,
Gdy stojąc przed wieczorem
Nad stawem lub jeziorem
Oglądał swe odbicie
I wołał: „Czy widzicie?
Wprost oczom swym nie wierzę,
Żem takie piękne zwierzę!
Ten łeb, jak kocham mamę!
A uszy? Uszy same,
Powiedzcie, co są warte!
↓
Nie! Nie chcę być lampartem,
Niedźwiedziem ani lwem,
Bo teraz wreszcie wiem,
Że każde mądre zwierzę
Na króla mnie wybierze!”
Muł odtąd należycie
Oglądał swe odbicie.
Z odbicia taki czar bił,
Że muł się nad nim garbił,
I garbił, i pochylał,
I pysznił się co chwila:
„Dopiero tu poczułem,
Jak dobrze jest być mułem!”
Ten, kto się stale garbi”.
Muł wierzgnął opryskliwie:
„Ogromnie wam się dziwię,
To bardzo brzydki nałóg
Udzielać innym nauk,
Sam jestem dosyć kuty!”
↓
I garbił się dopóty,
Aż w końcu już wyglądał
Jak młodszy brat wielbłąda.
A wielbłąd, chyba wiecie,
Ma duży garb na grzbiecie,
Wielbłąda żadne zwierzę
Na króla nie wybierze.
Klauzula informacyjna ›