Katecheta skazany za molestowanie złożył apelację
Jakub W., katecheta skazany za molestowanie uczennic Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Żywcu, odwołał się od wyroku. Sąd pierwszej instancji skazał byłego nauczyciela na 5,5 roku więzienia. Apelację rozpatrzy Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej.
Proces byłego katechety rozpoczął się w marcu br. Nauczyciel był oskarżony o seksualne wykorzystanie trzech małoletnich uczennic oraz jednej pełnoletniej. Do pierwszego zdarzenia miało dojść w 2012, a do kolejnych w 2016 i 2017 roku. Pod koniec czerwca żywiecki sąd uznał winę byłego nauczyciela i skazał go na karę 5,5 roku więzienia. Mężczyzna otrzymał też zakaz zajmowania wszelkich stanowisk związanych z wychowaniem, edukacją i opieką nad małoletnimi na okres 15 lat.
Teraz bielska prokuratura poinformowała, że Jakub W. złożył apelację od wyroku. Obrońca katechety wskazywał, że śledczy nie dopuścili szeregu dowodów wnoszonych przez oskarżonego. Proces w drugiej instancji odbędzie się przed Sądem Okręgowym w Bielsku-Białej. Apelacji nie będzie składać prokuratura.
bak
Oceń artykuł:
5 2Komentarze 20
Tyle na ten temat mówi pismo święte
Niech się cieszy że może cierpieć tu na ziemi a nie rozlicza go Pan Bóg który powolal go uczyć o kościele
Określono tu "małych" jako szeregowych, zwykłych wiernych a nie tylko dzieci. Zgorszenie też tu jest dość szerokim określeniem.
Doczytaj cały rozdział, przemyśl bo i Ciebie on dotyczy...
Nie szafuj Słowem na każdą okoliczność i zawołanie.
A skoro mienisz się człowiekiem wiary, to powinieneś wierzyć, że Bóg go rozliczy, niezależnie od tego, czy na ziemi będzie cierpiał za to, co zrobił. A powinien, choć jakoś nie mam wielkiej nadziei na ziemską sprawiedliwość.
P.S. Pismo Święte pisze się z wielkiej litery, tak zwyczajowo i po prostu.
Polański ogłuszył nieletnią
narkotykami i zgwałcił,
elita intelektualistów tego pedofila broniła.
Klauzula informacyjna ›