TS Podbeskidzie od ponad roku nie reguluje swoich zobowiązań wobec Bielsko-Bialskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Dlatego piłkarska spółka wystąpiła do prezydenta miasta z wnioskiem o umorzenie należności w wysokości 314 tys. zł, uzasadniając go „ważnym interesem publicznym”. Jak wynika z projektu uchwały, który trafi na sesję Rady Miejskiej, umorzona zostanie część zadłużenia spółki.

Pod koniec lipca władze spółki TS Podbeskidzie wystąpiły do BBOSiR z wnioskiem o umorzenie należności według stanu na dzień 11 lipca br. na kwotę ponad 314 tys. zł, uzasadniając umorzenie „ważnym interesem publicznym”. Dwa dni temu podobny wniosek trafił na biurko prezydenta Jacka Krywulta i został zaakceptowany. Ale umorzona zostanie mniejsza część długu, a pozostałą należność rozłożono na raty.

Oddadzą za dwa lata

Zgodę na takie rozwiązanie będzie musiała jeszcze wydać Rada Miejska Bielska-Białej, która pochyli się nad sprawą na sierpniowej sesji. Jak czytamy w projekcie uchwały, na wierzytelności podlegające umorzeniu składają się należności wynikające z kilku umów zawartych przez klub piłkarski z BBOSiR w 2016 roku oraz jedna na kwotę ok. 1,5 tys. zł z… 2010 roku.

Łączna kwota długu, jaką chce umorzyć gmina spółce, której jest większościowym udziałowcem, wynosi 95 tys. zł. Spłatę pozostałej części zadłużenia, czyli ponad 219 tys. zł planuje rozłożyć w czasie. Klub będzie płacił w ratach na koniec każdego miesiąca kalendarzowego (pierwsza rata w kwocie 39,3 tys. zł, następne po 7,5 tys. zł). Jak łatwo policzyć, do spłaty całego zadłużenia dojdzie jesienią… 2019 roku.

Skąd tak duże zadłużenie spółki TS Podbeskidzie wobec miejskiego ośrodka sportowego? Jak tłumaczy Zbigniew Rafałowski z BBOSiR, sumy te dotyczą wynajmu obiektów przez klub, który swoje spotkania rozgrywa przy Rychlińskiego, a gościnie trenuje na innych boiskach. - Wynajmowany jest nie tylko Stadion Miejski, ale również boisko przy ul. Młyńskiej - wyjaśnia kierownik działu administracji stadionów.

Budują wiarygodność spółki

Jak projekt uchwały uzasadniają władze miasta? - Podstawą sprawnego funkcjonowania klubu w obecnej sytuacji jest zachowanie płynności finansowej, przez co budowana jest wiarygodność spółki jako partnera zarówno w środowisku piłkarskim, jak i również otoczeniu biznesowym klubu. Biorąc pod uwagę powyższe, prezydent miasta Bielska-Białej przychyla się do wniosku TS Podbeskidzie S.A - czytamy w uzasadnieniu projektu dokumentu.

Jak informuje dalej kierownik Rafałowski z BBOSiR, od miesiąca obowiązuje nowy cennik wynajmu Stadionu Miejskiego, który zatwierdził prezydent Jacek Krywult. Zgodnie z cennikiem, obniżony został koszt wynajmu obiektu na mecz piłkarski z oświetleniem (jednostkowa opłata w kwocie 3 tys. zł netto) oraz 90-minutowego treningu (500 zł netto).

Bartłomiej Kawalec