W Galerii Bielskiej BWA czynna jest wystawa malarstwa niedawno zmarłego bielskiego artysty Alfreda Biedrawy. Ten znakomity malarz operujący niekonwencjonalną kolorystyką był dla kilku pokoleń artystów autorytetem i mistrzem. Mimo niepełnosprawności - widział tylko na jedno oko, na które z biegiem lat nie pracowało najlepiej - tworzył prace niezwykle ciekawe i na najwyższym poziomie artystycznym.

Alfred Biedrawa urodził się 12 stycznia 1923 w Kętach. Jego zdolności plastyczne odkrył w czwartej klasie dyrektor Szkoły Podstawowej w Trzebini. W latach 1935-1939 uczęszczał do Gimnazjum im. Stanisława Staszica w Chrzanowie, a w 1941 podjął naukę w Państwowej Szkole Rzemiosła Artystycznego w Krakowie. W tej placówce spędził dwa lata aż do jej likwidacji w marcu 1943.

W Studiu Filmów Rysunkowych

W latach 1945-1947 kontynuował naukę w LO im. M. Kopernika w Bielsku. W 1951 podjął studia w ASP w Krakowie. Jeszcze przed ukończeniem studiów związał się z Bielskiem-Białą, gdzie równolegle z karierą malarską zdobywał doświadczenie zawodowe. Istotną dla ewolucji jego języka artystycznego była praca w Studiu Filmów Rysunkowych. W latach 1974-1998 był adiunktem na Wydziale Zamiejscowym UŚ w Cieszynie. Od 1988 do 1997 uczył malarstwa w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych w Bielsku-Białej.

Ważnym punktem na artystycznej mapie Bielska-Białej była wówczas stara pracownia artysty przy ul. Bohaterów Warszawy. Prace powstałe w tym miejscu charakteryzują się ciemnym tłem ze względu na małą ilość światła w lokalu. Pracownię tę artysta zostawił jednak w 1984 na rzecz większej, jaśniejszej w starej, zabytkowej kamienicy. Zmarł 24 lipca 2016 roku w Bielsku-Białej.

Baczny obserwator życia

Na wernisażu wystawy prac Alfreda Biedrawy obecnych było wielu przyjaciół malarza, wykładowców, artystów i historyków sztuki, którzy mówili o swoich spotkaniach z mistrzem. Wspomnieniami związanymi z malarzem dzielili się m.in. Agata Smalcerz, Justyna Łabądź, Teresa Dudek Bujarek, Teresa Sztwiertnia, Michał Kliś, Witold Jacyków, Alicja Jakimów, Mirosław Mikuszewski, a także najbliższa rodzina artysty. Historyczka sztuki Helena Dobranowicz opowiedziała o twórczości Biedrawy, a także jego niebagatelnej osobowości.

Wystawa w BWA ukazuje bogaty dorobek Alfreda Biedrawy, na który składają się obrazy powstałe na przestrzeni ostatnich 50 lat. Są pełne dynamiki, pasji i wewnętrznych przeżyć, ważnym dokumentem czasów, w których przyszło żyć artyście. Dzieła o ekspresyjnym charakterze zaskakują niekonwencjonalną kolorystyką i specyficznym humorem. Pełne są treści odnoszących się do najważniejszych zagadnień dotyczących człowieka, które malarz, jako baczny obserwator życia potrafił dostrzec i zinterpretować na płótnie. Wystawę można oglądać do 19 października.

Jacek Proszyk

Na zdjęciach: wernisaż wystawy prac bielskiego malarza Alfreda Biedrawy. Foto: Krzysztof Morcinek