W centrum musi być głośno?
Tylko do końca stycznia przyszłego roku w obecnym miejscu będzie funkcjonowała bielska Rock Galeria. Właściciele lokalu otrzymali pismo z wypowiedzeniem umowy najmu, ale nie przedstawiono im oficjalnego uzasadnienia tej decyzji. Gmina przekonuje, że od wielu miesięcy otrzymuje skargi mieszkańców, którzy mają dość zakłócania spokoju.
Bronisław Foltyn i Bartłomiej Mysiara pod koniec 2012 roku podpisali umowę najmu części kamienicy przy ul. Staszica. Umowa obowiązywać miała na czas nieokreślony. Przedsiębiorcy szybko wzięli się do pracy. W ciągu roku w obiekt Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej zainwestowali około 300 tys. zł. Pub szybko stał się jednym z najchętniej odwiedzanych tego typu miejsc w mieście.
Centrum żyje nocą
W zeszłym tygodniu właściciele pubu otrzymali pismo z wypowiedzeniem umowy najmu. - Brakuje jakiegokolwiek uzasadnienia. Nie mamy tak naprawdę żadnych informacji - mówi wyraźnie zdziwiony Bronisław Foltyn. Współwłaściciel lokalu domyśla się o co może chodzić. - Problemem dla kilku lokatorów i okolicznej parafii ewangelickiej jest ruch pieszych. Ale my nie mamy prawa nikogo na ulicy uciszać czy zaczepiać. Proszę również pamiętać, że lokal znajduje się w ścisłym centrum, które jak w każdym mieście, "żyje nocą" - tłumaczy nasz rozmówca.
Okazuje się, że w 2013 roku Urząd Miejski w Bielsku-Białej przeprowadził kontrolę lokalu. Wnioskowano wtedy o cofnięcie koncesji na sprzedaż alkoholu w pubie, bowiem lokatorzy okolicznych mieszkań skarżyli się na zakłócanie spokoju przez klientów lokalu. Ostatecznie koncesji pubowi nie odebrano, a właściciele prewencyjnie kilkakrotnie spotkali się z mieszkańcami i przedstawicielami parafii.
- Na ich prośby zadaszyliśmy ogródek i zamykamy go wraz z ciszą nocną. Już w trakcie zeszłorocznego remontu celowo likwidowaliśmy okna, wyciszając je wełną mineralną. W klubie znajduje się również sprzęt, który sprawdza natężenie hałasu. Nie przekraczamy 70 decybeli - przekonuje Foltyn.
Pub zakłóca ciszę?
W ratuszu dowiedzieliśmy się, że sprawa lokalu przy ul. Staszica była od wielu miesięcy przedmiotem analiz urzędników. - Wpływały liczne skargi mieszkańców. Interweniowała także sąsiadująca z pubem parafia ewangelicka twierdząc, że goście lokalu poprzez swoje niewłaściwe zachowania nie szanują miejsca kultu religijnego - twierdzi Tomasz Ficoń, rzecznik Urzędu Miejskiego.
Rzecznik tłumaczy, że w ostatnim czasie w okolicy lokalu wielokrotnie interweniowała policja. We wrześniu tego roku wydział prewencji KMP w Bielsku-Białej miał nawet wnioskować o cofnięcie właścicielom pubu zezwolenia na sprzedaż alkoholu. - W tej sytuacji ZGM podjął decyzję o rozwiązaniu umowy najmu - dodaje urzędnik.
O wniosku policji nic nie wiedzą w lokalu. - Pierwsze słyszę - mówi Bronisław Foltyn, który deklaruje, że nie złoży broni. - Bardzo chcielibyśmy pozostać w obecnym miejscu. Ale jeśli okaże się to niemożliwe, to będziemy starali się maksymalnie wydłużyć okres wypowiedzenia, by w tym czasie znaleźć lokal spełniający nasze kryteria.
Bartłomiej Kawalec
O sprawie informowaliśmy w artykule Miasto chce zamknąć klub. Poniżej prezentujemy kopie dokumentów urzędowych dotyczacych pubu Rock Galeria.
Galeria:
Komentarze 139
Przy każdym temacie forum umieszczasz hymny pochwalne na temat tej partii. Przestancie już spamować przydupaski Korwina!
@realnie patrząc.- wzywać to sobie możesz Boga w modlitwie. Może Cie to nie grzeje, ale głosuję na Nową Prawicę, bo to jest jedyna alternatywa di tego syfu, który jest od 25 lat. Nikt nie chce odchudzić administracji, nikt nie chce obniżyć podatków, nikt nie chce sprawiedliwych sądów. Więc pozostaje mi głosować tylko na KNP.
http://www.youtube.com/watch?v=yPLricJhH_M
Gość: pop art
Pan BF, współwłaściciel tego baru, udzielał się przy akcji likwidacji Straży Miejskiej, a teraz oczekujecie, ze SM ma mu robić za prywatną ochronę lokalu czy miejsca przed lokalem??? Jakaś żenada.
Jeżeli właściciel Rock Galerii uważa, że straż jest niepotrzebna to chyba wychodzi też założenia, że sam jest w stanie zapewnić bezpieczeństwo i porządek na ulicach!
A to mu jakoś nie wychodzi!
To teraz do kogo te pretensje???
Poza tym ciekaw jestem jak właściciele tej knajpy zachowywali by się gdyby mieli takiego uciążliwego sąsiada przy swoich domach.
Chyba by im to przeszkadzało, skoro swojej knajpy nie zlokalizowali właśnie w bezpośrednim sąsiedztwie swojego miejsca zamieszkania!
Wzywam wszystkich, żeby głosowali na ludzi i partie, które są za porządkiem, ładem i bezpieczeństwem!!!!
Nie głosujecie na partie i nie popierajcie biznesmenów powiązanych z tymi partiami, którzy za pomocą aktywistów, zbiórek podpisów itp. przy pomocy partii załatwiają swoje prywatne porachunki.
Poza tym bezpieczeństwa przed lokalem czy w ogródku powinien dopilnować właściciel lokalu. Jeszcze tego by brakowało, żeby SM pracowała na prywatnych usługach gościa powiązanego z KNP!!!!!
Klauzula informacyjna ›