Kilkanaście razy interweniowali minionej doby bielscy strażacy, usuwając skutki burz, które przetoczyły się nad miejscowościami powiatu bielskiego.

Jak poinformowała kpt. Patrycja Pokrzywa, oficer prasowy Miejskiej Komendy PSP w Bielsku-Białej, najwięcej interwencji odnotowano w gminie Wilamowice. Strażacy usuwali powalone drzewa z  jezdni oraz wypompowywali wodę z zalanych piwnic.

W Wilamowicach przy sklepie Biedronka silny wiatr powalił drzewo, ktore upadając uszkodziło fiata uno. Na szczęście, w środku nie było nikogo. W Pisarzowicach piorun uderzył w budynek mieszkalny. Strażacy ugasili pożar przyłącza energetycznego, przy pomocy gaśnicy proszkowej. Natomiast w Zabrzegu strażacy z Państwowej Straży Pożarnej oraz OSP Zabrzeg, Ligota i Bronów usunęli 16 drzew, które wichura zwaliła na jedną z gminnych dróg.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej nadal ostrzega mieszkańców Beskidu Śląskiego i Żywieckiego przed gwałtownymi burzami połączonymi z porywistym wiatrem i gradem. To drugi stopień zagrożenia w trzystopniowej skali. Biuro Prognoz IMGW w Krakowie przewiduje wystąpienie gwałtownych burz z opadami deszczu od 20 do 30 mm. Lokalnie spaść może nawet do 40 mm wody. Ponadto porywy wiatru dochodzić mogą do 65 km/h. Ostrzeżenie obowiązuje do jutra rana.

sza,  bak