Z Podbeskidzia dla Ukrainy
W Teatrze Polskim w Bielsku-Białej od 22 lutego do 3 marca do puszek ze znaczkiem Caritas Polska zbierane były datki na rzecz Ukrainy. 28 lutego, w Klubie Teatralnym, podczas cyklicznej imprezy Teatr Tekstu, czytano ukraiński dramat i również zbierano datki.
Kulminacyjnym punktem akcji pomocowej był koncert ?Artyści dla Ukrainy? (foto), który miał miejsce 24 lutego. Wzięli w nim udział aktorzy TP: Marta Gzowska-Sawicka, Maria Suprun, Katarzyna Zielonka, Jadwiga Grygierczyk, Adam Myrczek, Kuba Abrahamowicz, Tomasz Lorek, Kazimierz Czapla oraz lokalni muzycy i zespoły muzyczne - Dzień Dobry, Zgredybillies, Vocal Sound, Besquidians, Anashim, Beata Przybytek, Wojciech Myrczek i Piotr Matusik.
- Pomysł koncertu zrodził się spontanicznie, z potrzeby serca. Artyści wzięli w nim udział nieodpłatnie. Atmosfera była wspaniała. Ze sprzedaży biletów uzyskaliśmy trzy tysiące złotych - mówi Artur Szczęsny z Teatru Polskiego. Pieniądze zebrane z puszek oraz dochód z koncertu zostały wysłane na Ukrainę za pośrednictwem Caritasu. Spożytkowano je na zakup leków i żywności.
Teatr Polski postawił na wsparcie finansowe, gdyż nie było szans, aby przez ukraińską granicę przerzucić pomoc rzeczową. - Granica jest opanowana przez państwowych urzędników, obstających po stronie starego porządku. Odbywa się więc szukanie dziury w całym. A to darom rzekomo brakuje atestów, a to nie ma dokumentów potwierdzających, kto je odbierze, a to może być w nich ukryta kontrabanda. Wyciągane są wszelkie możliwe argumenty, aby tylko utrudnić pomoc - tłumaczy Krystyna Magda-Żabińska, wykładowca na Wydziale Studiów Międzynarodowych Wyższej Szkoły Administracji w Bielsku-Białej, zaangażowana w organizację pomocy rzeczowej dla Kijowa.
WSA postanowiła pomóc nie bez przyczyny. W murach uczelni studiuje - jak już pisaliśmy - 41 studentów z Ukrainy. Postawiono na zbiórkę ciepłych rzeczy - koców, śpiworów, kurtek. Zbiórka miała być sygnałem dla ukraińskich studentów, że nie są pozostawieni sami sobie, mogą liczyć na pomoc i pomoc ta ma konkretny wymiar. WSA zbierała odzież od 28 stycznia do 12 lutego. Bielszczanie przynosili najczęściej ciepłe koce i kurtki. - Wszystko w bardzo dobrym stanie, a jedna z firm podarowała nowe ubrania - wzrusza się Krystyna Magda-Żabińska.
Dwa razy w tygodniu zebrane rzeczy odbierali przedstawiciele Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ ?Solidarność? w Katowicach i przekazywali do Kijowa. Akcję trzeba było przerwać ze względu na trudności na granicy. - Będziemy obserwować, jak sytuacja się rozwija. Jeżeli będzie to możliwe, wznowimy zbiórkę - zapowiada nasza rozmówczyni.
Z protestującymi Ukraińcami solidaryzuje się też Żywiecczyzna. Pod koniec lutego powstał w Żywcu Komitet Obywatelski ?Wspólna Ukraina?. 4 marca zorganizował na żywieckim Rynku solidarnościową akcję połączoną ze zbiórką pieniędzy. Na Rynku pojawił się Michał Szymczyk, który był na kijowskim Majdanie, spotykał się z protestującymi, robił zdjęcia i opowiedział o wydarzeniach z perspektywy bezpośredniego uczestnika.
Akcję wsparli miejscowi artyści i zespoły - Małe Kino, Patrycja Bakaj, Żywczanie, Wiktoria Bazyliańska, B-Boys. Całość zakończyła się mszą w konkatedrze w intencji pokoju na Ukrainie. Wydarzenie wsparli burmistrz Antoni Szlagor i Miejskie Centrum Kultury.
Beata Stekla (Kronika Beskidzka)
Komentarze 55
Pomocy dla Ukrainy udzielają obecnie ludzie rzady i organizacje z wielu krajów świata.
Kto pomaga Polakom na Ukrainie? To jeden z najbiedniejszych, izolowanych politycznie, społecznie i gospodarczo narodów zanieszkujących terytorium obecnej Ukrainy. I należy podkreślić stanowczo - nie są żadną "Polonią", emigracją polityczną czy też ekonomiczną. Od wieków są u siebie, na swojej ziemi, która kiedyś była Polską. Oni ani ich rodzice czy dziadkowie z Polski nie emigrowali; to sowiecka, bolszewicka władza tam się wdarła. Naszym moralnym obowiązkiem jest przedkładanie pomocy Polakom na Ukrainie ponad pomoc innym nacjom na terytorium ukraińskim.
Dmitrij Jarosz : Możesz być dumny. Mnie jeszcze tak nikt nie nazwał. Mało OUN i UPA krwi przelali ? Będą podnosić głowę, my im zrobimy drugi Katyń . Ani metra ukraińskiej ziemi nie oddamy ani Rosjanom, ani Polakom , ani tym bardziej Żydom. Karabinów na wszystkich starczy. Mam do ciebie Oleg kolejne pytanie. Ja nie rozpuszczę Majdanu do prezydenckich wyborów. Zainstaluje kontrolę w najważniejszych ministerstwach i regionach. Będę ubezpieczał twoje działania. . W zestawieniu z możliwościami twojej ?Swobody?to będzie siła. W ostatecznym etapie jeżeli ?pacuki? / prawdopodobnie chodzi o Jaceniuka , Kliczkę i Tymoszenko -przyp. własna/ znowu zaczną handlować Ukrainą, my znowu podniesiemy Majdan i weźmiemy władzę. Naród już jest gotów do tego?
Oto z jakimi hasłami maszerują bojówkarze Dmitrija Jarosza ? lidera ?Prawego Sektora? i członkowie partii ?Swoboda? na czele której stoi Oleg Tiahniobok
z ukraińskiego dziennika "Tyżdeń":
Dziękuję Ci Polsko!
Co byśmy zrobili bez nich, w swoim niepokoju samotności ?
Co byśmy zrobili, gdyby nie ich solidarność i "Solidarność",
ich zwycięstwa i porażki, ich doświadczenie i zrozumienie?
Gdyby nie ich Jan Paweł II i Jerzy Giedroyć?
Co byśmy zrobili bez nieustannych telefonów, sms-ów, próśb o wywiady.
Co byśmy zrobili bez ich altruizmu i życzliwości? Bez ich opieki?
Bez ich gotowości do pogodzenia się z nami ?
Bez zdolności do przebaczenia nam?
Bez ich wiary w nas?
Boję się wyobrazić sobie Ukraińców bez Polaków. Takich rzeczy się nie zapomina.
I wiem: nigdy więcej nie będziemy sami. Dziękuję ci Polsko!
http://blogpublika.com/2014/03/07/dziekuje-ci-polsko-przejmujacy-list-ukrainskiego-poety-andrija-bondara/
walka za żołnierzami idzie im jak widać nadzwyczaj bezkrwawo- dają wszytsko ...
Klauzula informacyjna ›