Już ponad sto spraw możemy załatwiać drogą internetową bez konieczności wizyty w Urzędzie Miejskim w Bielsku-Białej. Od najbliższego piątku w sieci będzie można wypełnić także ?deklaracje śmieciowe?. Działający na terenie województwa śląskiego system SEKAP ma usprawnić obsługę klienta i ułatwić życie petentom.

System SEKAP (System Elektronicznej Komunikacji Administracji Publicznej) funkcjonuje na terenie gmin i powiatów województwa śląskiego. Zakres projektu obejmuje stworzenie teleinformatycznego środowiska dla świadczenia usług publicznych w formie elektronicznej. Jego celem jest wzrost poziomu usług administracyjnych dla mieszkańców i przedsiębiorców świadczonych drogą elektroniczną oraz zwiększenie efektywności pracy administracji.

Będą krótsze kolejki

Co to oznacza dla przeciętnego Kowalskiego? Że nie będzie musiał biec do urzędu z każdą deklaracją, wnioskiem czy innym pismem. Jednocześnie do załatwienia tego wszystkiego przez internet nie będzie potrzebował elektronicznego podpisu, który kosztuje co najmniej 200 zł rocznie. Z drugiej strony realizacja projektu oznacza dla urzędników mniejszą liczbę petentów, których trzeba obsłużyć bezpośrednio ?przed okienkiem?. Będą krótsze kolejki, oczywiście o ile bielszczanie zaczną korzystać z systemu na większą skalę.

 - E-deklaracje będą dużym ułatwieniem np. dla spółdzielni mieszkaniowych, gdzie często zmienia się liczba lokatorów i trzeba wtedy składać nowe deklaracje - mówi Magdalena Sobczak, naczelniczka biura ds. gospodarki odpadami w Urzędzie Miejskim w Bielsku-Białej. Możliwość składania deklaracji poprzez sieć może być też przydatna działkowcom, którzy na zimę rezygnują z wywozu śmieci. - Mieszkańcy, u których nic się nie zmieniło od momentu złożenia ostatniej deklaracji, nie muszą składać ich jeszcze raz drogą internetową - tłumaczy urzędniczka.   

Ułatwienie nie dla wszystkich

W przypadku osób, które na co dzień korzystają z komputera, zarejestrowanie się na stronie www.sekap.pl/home.seam i praca w systemie powinny być proste, gdyż aplikacja jest w miarę intuicyjna. Tych, których wiedza z zakresu obsługi komputera ogranicza się do umiejętności włączenia i wyłączenia urządzenia lub stawiania pasjansa, czeka dłuższa droga. Nie jest wykluczone, że ostatecznie osobiście wybiorą się na spacer do urzędu.

Ale wizyta w bielskim magistracie nie ominie także petentów obytych w świecie informatyki, gdyż po zarejestrowaniu się w systemie będą musieli pójść do urzędnika, od którego otrzymają specjalny klucz do wykorzystania jako podpis elektroniczny. Klucz będzie bezpłatny i ważny przez dwa lata. Bardzo ważne, aby po jego odbiór udać się do urzędu z dowodem osobistym oraz pendrivem, gdzie klucz zostanie zapisany.

Naczelnik Miłosz Jastrząb z wydziału informatyki bielskiego Urzędu Miejskiego zapewnia, że system działa sprawnie i informacje od bielszczan o ewentualnych problemach docierają do nich niezwykle rzadko. Pech chciał, że trafiło właśnie na mnie. Zanim napisałam ten artykuł, próbowałam zalogować się w systemie. Niestety, nie otrzymałam maila zwrotnego z potwierdzeniem rejestracji. Po napisaniu do administratorów platformy szybko jednak udzielono mi pomocy.

Magdalena Dydo-Pyrchla