Aż 35,4 stopnia Celsjusza - to najwyższa jak dotąd temperatura zanotowana oficjalnie tego lata w Bielsku-Białej. Rekord padł 29 lipca. Zapowiada się jednak, że w najbliższy czwartek może być jeszcze cieplej! Czy tegoroczne, już ekstremalnie ciepłe lato jest wyjątkowe?

 - Na szczęście, mieszkańcy Bielska-Białej w ostatnim okresie nauczyli się, w jaki sposób należy zachować się podczas upałów, bo tego lata nie zanotowaliśmy zwiększonej ilości przypadków zasłabnięć z powodu wysokich temperatur - poinformował nas Ryszard Odrzywołek z Bielskiego Pogotowia Ratunkowego.

Lepiej nie wychodzić z domu

Jak twierdzi nasz rozmówca, w tych gorących dniach pogotowie udziela pomocy związanej z upałami około 10 do 12 razy na dobę. - Można się tylko cieszyć, że to w sumie znikomy odsetek w porównaniu z liczbą mieszkańców miasta, a w każdym razie na podobnym poziomie, jak w roku ubiegłym. Nic nie zaszkodzi jednak przypomnieć, że w ekstremalnie ciepłe dni, zatem takie, w których temperatura sięga powyżej 30 stopni w cieniu, najlepiej nie wychodzić z domu - dodaje dyrektor Odrzywołek.

Środki ostrożności dotyczą szczególnie dzieci i osób w podeszłym wieku. Należy też pamiętać o piciu odpowiedniej ilości płynów. Jak przekonuje pan Ryszard, najlepiej wody, a nie soków. - Powinno się też zakryć głowę i starać się schładzać organizm tak często, jak się da - uzupełnia dyrektor bielskiego pogotowia.

Podczas ostatniej fali upałów przechodnie mogli się ochłodzić na Rynku, gdzie spółka Aqua uruchomiła hydrant. Kąpiel w strugach zimnej wody cieszyła się wielkim powodzeniem. Od kilku dni podobna kurtyna wodna działa w parku Mickiewicza. Na uliczną kąpiel na koszt miasta bielszczanie mogą liczyć także w ciągu najbliższych kilku dni, zapowiadanych przez meteorologów jako prawdziwie afrykańskie z powodu prognozowanych temperatur. Mają one sięgnąć nawet 39 st. C w cieniu. Nie ma więc żartów, gdyż w takim ukropie łatwo o udar cieplny.

Pogoda jest nieprzewidywalna

 - Ogólnie mówiąc, udar jest to stan przegrzania układu nerwowego połączony z zaburzeniami gospodarki elektrolitowej. Człowiek traci świadomość, boli go głowa, cierpi z powodu wymiotów - tłumaczy Ryszard Odrzywołek. W podobnej sytuacji nie należy zwlekać i szybko wezwać lekarza.

Czy tegoroczne, już ekstremalnie ciepłe lato jest wyjątkowe? Tego żaden klimatolog nam nie potwierdzi, gdyż pogoda w ostatnich latach stała się dla wszystkich nieprzewidywalna. Jedno jest pewne: zmiany związane są z ocieplającym się klimatem, który w naszej szerokości geograficznej skutkuje skrajnościami zarówno w porze letniej, ale też zimowej. Wiele wskazuje na to, że tak gorące dni o tej porze roku staną się już normą.

Przy okazji trzeba przypomnieć, że każdemu pracownikowi w upalne dni przysługuje darmowa woda do picia. Prawo to dotyczy osób wykonujących pracę w pomieszczeniach zamkniętych, gdy temperatura w nich przekracza 28 stopni, a także pracowników poza pomieszczeniami, kiedy słupki rtęci w termometrach przekraczają 25 st. C.

Krzysztof Oremus