W obronie godności
Manifestację zorganizowała Solidarność. Jednym z powodów było dyskryminowanie tego związku zawodowego przez pracodawcę. Na naszych łamach Solidarność poskarżyła się, że dyrekcja namawia ludzi do wypisywania się ze związku, szantażuje degradacją na niższe stanowiska. Choć dyrekcja ustami swojego rzecznika zaprzeczyła takim praktykom, Solidarność dwa dni temu złożyła doniesienie do tyskiej prokuratury.
ednym z żądań manifestujących było zlikwidowanie w zakładzie tzw. służby Repo. Związkowcy skarżą się, że służby te nadużywają wobec nich uprawnień.
Źr./ super-nowa.pl /
ednym z żądań manifestujących było zlikwidowanie w zakładzie tzw. służby Repo. Związkowcy skarżą się, że służby te nadużywają wobec nich uprawnień.
Źr./ super-nowa.pl /
Artykuł wyświetlono 925 razy.
REKLAMA
REKLAMA
Zobacz również
Komentarze 1
raf_j
I dobrze robią, związkowcy to banda nierobów, którzy z powodu osłon prawnych są trudni do zwolniwnia. Od razu przymina się farsa z zakładów GM-Fiat w Bielsku gdzie pracownicy chcieli czego innego niż związkowe obiboki. Jakoś nie słyszałem żeby się ktoś uskarżał: "jaki ja jestem biedny bo pracuję w Fiacie". Jak się Wam związkowcy nie podoba to się zwolnijcie, na pewno znajdą się chętni do pracy. Uprzedzając z góry komentarze: mam poglądy prawicowe (związki zazwyczaj to lewica, nazwa Soldarność nie ma znaczenia) i Fiat nie płaci mi za tą opinię.
Klauzula informacyjna ›