W trakcie minionego weekendu policjanci zatrzymali sprawców dwóch rozbojów, do których doszło na ulicach Bielska-Białej.

W piątek około godziny 18.50 przy ulicy Łagodnej dwaj napastnicy zaatakowali 14-latka. Głosem nie znoszącym sprzeciwu zażądali, aby wydał im posiadane przez siebie przedmioty. Kiedy odmówił pobili go i skradli należący do niego plecak wraz z podręcznikami i przyborami do pisania - mienie o wartości 500 złotych. Zaalarmowani o zdarzeniu policjanci komisariatu I szybko zatrzymali sprawców tego przestępstwa - 32-letniego Rafała P. i jego rówieśnika Krzysztofa R. Odzyskano też skradzione przez nich mienie. Sprawcy trafili do policyjnego aresztu. Wczoraj Prokurator Rejonowy w Bielsku-Białej zastosował wobec nich dozór policyjny. Za przestępstwo, którego się dopuścili grozi im kara 12 lat pozbawienia wolności.

Zaledwie dwie godziny później przy ulicy Partyzantów dwaj inni napastnicy napadli na 15-latka. Pobili go i skradli jego telefon komórkowy. Powiadomieni o rozboju policjanci komisariatu I i bielskiej Sekcji Prewencji już po chwili zatrzymali obu sprawców - 20-letniego Sebastiana K. oraz jego 16-letniego kompana Andrzeja H. Odzyskano też skradzione przez nich mienie. Obaj sprawcy byli nietrzeźwi. Starszy trafił do policyjnego aresztu, młodszy najpierw do Izby Wytrzeźwień, a później do Izby Dziecka. Wczoraj Prokurator Rejonowy w Bielsku-Białej zastosował wobec Sebastiana K. dozór policyjny. Za przestępstwo to grozi mu kara 12 lat pozbawienia wolności. Jego nieletni kompan za swój czyn tłumaczyć się będzie przed Sądem Rodzinnym.