Po trwającej ponad 27 godzin nieprzerwanej akcji zastępy ratownicze dotarły krótko po południu do ciała trzeciego górnika, przysypanego w kopalni "Zofiówka" w Jastrzębiu Zdroju. Górnik prawdopodobnie nie miał szans przeżycia, gdy metan z dużą siłą wyrzucił w wyrobisku ok. 250 ton węgla i skał. To już 14 ofiara śmiertelna wypadków w kopalniach węgla kamiennego w tym roku.