9 lat pozbawienia wolności to kara dla 41-letniego Bielszczanina za zamordowanie żony. Do tragedii doszło 1 marca br. Władysław W. wsypał do wanny, w której kąpała się żona, kreta - środek żrący do czyszczenia rur. Lekarze stwierdzili u kobiety poparzenia obejmujące 50 procent ciała. Kobieta zmarła w szpitalu, ale przed śmiercia złożyła zeznania obciążające męża. Po przeprowadzeniu dochodzenia Prokurator dał wiare tym zeznaniom, sąd też podzielil jego zdanie, tym bardziej że sąsiedzi przyznali, iż w nocy słyszeli krzyki dochodzące z mieszkania W. Kobieta osierociła troje dzieci.