Wyburzenie Zajazdu ONDRASZEK i wybudowanie go w innym miejscu zaproponował władzom Bielska - Białej EXPOL. Firma ma powiązania z Warszawską Korporacją Budowlaną, a ta z kolei zabiega o budowę w stolicy Podbeskidzia hipermarketu GEANT. Ów hipermarket miałby powstać właśnie w obecnej lokalizacji ONDRASZKA. EXPOL, na podstawie podpisanej przed kilku laty umowy z gminą BB jest właścicielem zajazdu, ale istnieje w owej umowie klauzula, która zapewnia miastu możliwość rozstrzygania w istotnych zmianach dotyczących funkcjonowania obiektu. Jak informuje rzecznik prasowy tutejszego Urzędu Miejskiego Jacek Kachel, Zarząd Miasta nie obradował jeszcze w tej sprawie, ale rozwiązaniu takiemu, pod pewnymi warunkami, najprawdopodobniej nie będzie przeciwny. Negocjacji w tej sprawie niewątpliwie nie ułatwia konflikt, który pojawił się między obu stronami w ciągu kilku ostatnich tygodni. EXPOL, który posiada ponad 90% udziałów spółki będącej właścicielem hotelu PREZYDENT i zajazdu ONDRASZEK miał do końca ubiegłego roku zainwestować kilka milionów złotych w odremontowanie obu obiektów. Z owego obowiązku EXPOL się nie wywiązał, a zgodnie z zawartą z gminą BB umową musi w tej sytuacji wpłacić do miejskiego budżetu karę miliona złotych. Tymczasem pojawiły się informacje o kłopotach finansowych spółki, a przedstawiciele EXPOLu, którzy odwiedzili władze miasta, poprosili o przesunięcie terminu wpłaty owej kary. Na razie Zarząd Miasta zastanawia się, czy zażądać wpłacenia wspomnianego miliona do miejskiej kasy, czy, tak jak przewidywała to umowa, wyegzekwować od EXPOLu remonty w PREZYDENCIE i ONDRASZKU.