O ponad 11 hektarów zwiększył się obszar Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej na terenie Bielska-Białej. Rząd przychylił się tym samym do prośby władz miasta.
Do tej pory KSSE na terenie Bielska obejmowała tylko tereny należące do Fiat Auto Poland. Ma tu powstać nowoczesna montownia silników i ponad tysiąc miejsc pracy. Władze Bielska zabiegały jeszcze o dodatkowe tereny, na których można prowadzić nowe inwestycje. Zgodziły się na to rząd i władze KSSE. Strefa powstanie obok Bielskiego Parku Technologicznego w Wapienicy, którego powstanie wspiera Unia Europejska. Na razie nie wiadomo, jacy inwestorzy pojawią się w bielskiej strefie. - Początkowo nie będą oni płacić podatku dochodowego i od nieruchomości, więc zmniejszą się wpływy do miejskiego budżetu. Ale za to w mieście powstaną nowe miejsca pracy - mówi poseł Szwed.
/gazeta.pl/