Bielsko – Biała, biorąc pod uwagę miasta o podobnej wielkości i liczbie mieszkańców jest stosunkowo bezpieczne – wynika z raportu przygotowanego przez Komendę Miejską Policji. Liczba przestępstw zwiększa się sukcesywnie z roku na rok, ale jak twierdzi podkomisarz Mariusz Kuliński, jest to trend ogólnopolski. Najwięcej przestępstw popełnianych w Bielsku – Białej i powiecie to przestępstwa przeciwko mieniu, zwłaszcza o niezbyt wysokiej wartości. Wykrywalność sprawców jest w tym przypadku niewielka, ale jak zapewnia Mariusz Kuliński, policjanci traktują te właśnie przestępstwa priorytetowo, właśnie ze względu na ich dużą ilość. Co niepokoi, systematycznie wzrasta liczba popełnianych na Podbeskidziu przestępstw szczególnie brutalnych – napadów z bronią w ręku i rozbojów. Wykrywalność sprawców tego typu przestępstw jest jednakże wysoka. Podobnie jak w innych polskich miastach najbardziej zagrożone przestępczością jest centrum i duże osiedla mieszkaniowe, mianem spokojnych można natomiast określić dzielnice peryferyjne. Do osiemdziesięciu procent popełnianych na Podbeskidziu przestępstw dochodzi na terenie samego miasta Bielska - Białej, pozostałe dwadzieścia procent ma miejsce w gminach powiatu ziemskiego. Najmniej bezpieczną miejscowością są wśród nich Czechowice – Dziedzice.