Podczas wtorkowej tury rozmów ze związkowcami na temat planowanej redukcji zatrudnienia dyrekcja przedstawiła kryteria, którymi będzie się kierował Fiat Auto Poland w doborze 630 osób przeznaczonych do zwolnienia.
Władysław Pindór, szef zrzeszonego w OPZZ - NSZZ Pracowników FAP i spółek “Metalowcy”, uważa, że propozycje dyrekcji są nie do przyjęcia. “Propozycje są znacznie mniej korzystne niż kryteria wynegocjowane wiosną tego roku podczas pierwszej redukcji. Nie może być mowy o zgodzie.” - powiedział. Zdaniem związkowca zabrakło m.in. zapisu o ochronie jedynych żywicieli rodzin. Nie będą chronione też osoby samotnie wychowujące uczące się dziecko, w wieku powyżej 18 lat. W poprzedniej umowie mowa była o dzieciach powyżej 20 roku życia. Jedynym elementem, który wzbudził nadzieję, jest propozycja dyrekcji utworzenia komisji mieszanej, która rozstrzygałaby sprawy związane ze zwolnieniami w ramach grup, spośród których rekrutowane będą osoby do zwolnienia. Teraz już wiadomo, że 520 pracowników fizycznych, którzy odejdą z FAP, wyłonionych zostanie z wyznaczonej 1197-osobowej grupy pracowników, a 110 pracowników umysłowych z grupy 280-osobowej. Komisja mieszana będzie oceniała, czy zwolnić jednego pracownika, zamiast innego, który ma cięższą sytuację.. Związkowcy obawiają się jednak, że komisja mieszana może sprawić, iż władze FAP zrzucą z siebie część odpowiedzialności za zwolnienia. Uważają, że może to mieć istotne znaczenie przy sporach w sądach pracy.
Dyrekcja podczas negocjacji zapowiedziała również kolejne przestoje w spółce. Pierwszy zaplanowano na 22 i 23 października. W tych dniach nie będą pracowały zakłady w Tychach i Bielsku-Białej. 24 października stać będą Tychy, a od 29 października do 3 listopada znów cała spółka.
Przedstawiciele koncernu byli we wtorek nieuchwytni.
Fiat Auto Poland powiadomił o zamiarze zwolnienia 700 osób do końca 2001 roku – 580 pracowników fizycznych i 120 umysłowych - 26 września. Spółka uzasadniła konieczność zmniejszenia zatrudnienia “dramatycznym spadkiem popytu na samochody na polskim rynku motoryzacyjnym”.
W ubiegłym tygodniu podczas rozmów ze związkami dyrekcja zgodziła się na skrócenie tygodnia pracy z 42 do 40 godzin z początkiem przyszłego roku. Dzięki temu pula osób przeznaczonych do zwolnienia zmniejszyła się o 70 osób – 60 pracowników fizycznych i 10 umysłowych. Dalsze ponad 400 osób może stracić pracę w spółkach z otoczenia Fiata Auto Poland – Delfo, Sistema, GM FA Purchasing i Comeau, jeżeli dyrekcja firmy motoryzacyjnej zrealizuje planowaną redukcję zatrudnienia.
W tym roku Fiat Auto Poland przeprowadził już raz zwolnienia grupowe. Z FAP odeszło od 1 kwietnia 580 osób. Spośród spółek współpracujących z Fiatem z FA Powertrain odeszło 170 osób, z Delfo – od 1 maja – 310 osób, a z Sistema – 65. W każdym z tych przypadków były to zwolnienia grupowe.
Fiat Auto Poland SA jest największym w Polsce producentem samochodów. W ubiegłym roku z taśm w Bielsku-Białej i Tychach zjechało ponad 292,5 tys. samochodów. Firma zatrudnia 3,8 tys. osób.