Policja zatrzymała wczoraj czterech mężczyzn, którzy wykorzystywali seksualnie chłopców poznanych na katowickim dworcu PKP. Pedofile mają od 35 do 70 lat. Wśród zatrzymanych jest emerytowany 70-letni nauczyciel, górnik i dwóch bezrobotnych. Wszyscy czterej podejrzani trafili do aresztu. To już kolejne zatrzymania w tej sprawie. Zatrzymano już w sumie dziewięciu mężczyzn. W grudniu ubiegłego roku do aresztu trafiło pięciu. Według policji, pedofile wykorzystywali seksualnie przynajmniej sześciu chłopców w wieku 10-14 lat. Pokrzywdzeni pochodzą z rozbitych rodzin. Na dworzec przychodzili po ucieczce z domu albo żeby w jakiś sposób zarobić pieniądze. Po spotkaniu na dworcu, podejrzani wywozili chłopców do lasu, hotelu lub prywatnych mieszkań, dawali im jedzenie i pieniądze. Prokuratura postawiła podejrzanym zarzuty doprowadzania małoletnich do obcowania płciowego. Grozi im od roku do 10 lat więzienia. Co roku polska policja ujawnia około 1500 przypadków pedofilii. Tylko w tym roku zatrzymano już 700 osób.