Przedstawiciele "Solidarności" z czterech śląskich hut powołali wspólny komitet protestacyjny. Ich zdaniem, ustępstwa rządu w negocjacjach z Komisją Europejską na temat hutnictwa spowodują dalszą likwidację miejsc pracy w tej branży. Komitet utworzyli związkowcy z hut: Pokój w Rudzie Śląskiej, Jedność w Siemianowicach Śląskich, Łaziska w Łaziskach Górnych oraz upadłej Huty Baildon w Katowicach. W połowie roku przedstawiciele rządu obiecywali włączenie walcowni upadłego Baildonu do holdingu Polskie Huty Stali i wznowienie produkcji. W ubiegłym tygodniu przedstawiciele PHS poinformowali oficjalnie, że holding nie kupi walcowni. Od wielu miesięcy zagrożona upadłością jest również Huta Jedność w Siemianowicach. Szansą dla jej pracowników jest szybkie ukończenie budowy pobliskiej Walcowni Rur Jedność. Na ukończenie inwestycji brakuje jednak pieniędzy.