W szpitalu w Tychach, pod kilku godzinach walki lekarzy o jego życie, zmarł mężczyzna, ranny w sobotniej katastrofie budowlanej w Katowicach - poinformował rzecznik wojewody śląskiego, Krzysztof Mejer. Zgodnie z podawanymi w niedzielę danymi, zmarły byłby 67. śmiertelną ofiarą zawalenia się dachu hali wystawowej. Liczba ta może być jednak nieprecyzyjna, ponieważ do policji napływają sygnały o osobach zaginionych. Nie można też wykluczyć, że do niedzielnego posumowania liczby ofiar wkradł się błąd - i ofiar może być na przykład o kilka mniej.