Trzy zwycięskie punkty wywalczyli piłkarze MC Podbeskidzie w meczu ze Stomilem Olsztyn. Dosłownie wywalczyli, bo na rozmokłym boisku przy Rychlińskiego grało się ciężko. Gole strzelali najpierw (już w 3 minucie )Andrzej Szłapa, a w II połowie- Jarosław Bujok. “Nie pozwalaliśmy piłkarzom z Olsztyna na stworzenie stuprocentowej sytuacji bramkowej”- mówi trener bielszczan Wojciech Borecki. “Szybko strzelona bramka ustawiła całe spotkanie”- dodaje szkoleniowiec Stomilu Jerzy Budziłek. W efekcie mecz zakończył się zwycięstwem Podbeskidzia 2-1. Bardzo dobre spotkanie rozegrał napastnik Piotr Czak, który pomagał kolegom także w obronie. Po tym zwycięstwie MC awansowało z 7 na 5 pozycję w drugoligowej tabeli.