Nowo wybrany prezydent Mysłowic na Śląsku Stanisław Padlewski wypadł rano z okna swojego mieszkania na dziesiątym piętrze jednego z miejscowych bloków. Okoliczności wypadku badają policja i prokuratura. Około szóstej rano pogotowie ratunkowe powiadomiło policję o zwłokach 55-letniego mężczyzny, leżących przed budynkiem. Według policji, wszystko wskazuje na to, że przyczyną śmierci był upadek z okna mieszkania na 10. piętrze. Prokuratura zarządziła wykonanie sekcji zwłok. Postępowanie prokuratorskie ma wyjaśnić, czy był to nieszczęśliwy wypadek, czy np. samobójstwo. W chwili tragedii w mieszkaniu była rodzina prezydenta; prawdopodobnie spała. Stanisław Padlewski został prezydentem miasta z ramienia koalicji SLD-Unia Pracy. W drugiej turze wyborów uzyskał ponad 52 proc. głosów i pokonał Zbigniewa Augustyna z prawicowego komitetu Mysłowice 2002 Plus. Zgodnie z ordynacją wyborczą, nowego prezydenta wyłonią przedterminowe wybory.