Sąd w Starachowicach aresztował 30-letniego mieszkańca Zabrza, który w czwartek porwał i zgwałcił 14-latkę. Mężczyzna uprowadził dziewczynę w Zabrzu późnym wieczorem, siłą wciągając ją do samochodu. Wywiózł ją do domu letniskowego w jednej z miejscowości powiatu starachowickiego. Rano dziewczyna wykorzystała nieuwagę porywacza, który biesiadował ze znajomymi. Uciekła na portiernię i zadzwoniła na policję. Mężczyzna zbiegł, ale policja zatrzymała go dzięki pomocy okolicznych mieszkańców. Aresztowanemu grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.