Grupa 47 młodych turystów pod opieką tylko jednego opiekuna zabłądziła wczoraj w Beskidach. GOPR odnalazło ich dzisiaj po północy. Sześciu z nich trafiło do szpitala. Robert Piórkowski, szef wyszkolenia grupy beskidzkiej GOPR poinformował, że turyści w wieku od 15 do 18 lat, którzy przebywali na obozie w Krzeszowie wybrali się na górę Leskowiec w Beskidzie Małym. Byli zupełnie nieprzygotowani do wędrówki. "Niektórzy nie mieli nawet rękawiczek i czapek. W drogę wyruszyli bez przewodnika" - powiedział Piórkowski. W drodze powrotnej grupa zabłądziła. Błąkając się po górach natrafili na chatkę pod Potrójną. Stamtąd za pośrednictwem "komórek" wezwali pomoc. Piórkowski powiedział, że niefortunni turyści byli mocno zmęczeni i przemarznięci. Sześciu z nich z objawami wychłodzenia GOPR-owcy przewieźli do szpitala.