Na prawie 6 mln zł szacuje prokuratura szkody, jakie wyrządziła grupa włamywaczy ze Śląska, specjalizujących się w kradzieżach samochodów oraz we włamaniach na tzw. wjazd. Włamywacze samochodami forsowali witryny sklepowe, po czym zabierali najcenniejsze przedmioty. Prokuratura skierowała do Sądu Okręgowego w Katowicach akt oskarżenia przeciwko 26 osobom. Według prokuratury, przestępcy skradli co najmniej 90 samochodów, dopuścili się też licznych włamań i rozbojów. Do przestępstw dochodziło w latach 1997-2001 w Katowicach i innych miastach regionu, m.in. Chorzowie, Siemianowicach Śląskich czy Zabrzu. Do najbardziej zuchwałego przestępstwa doszło we wrześniu 2000 roku. Wtedy oskarżeni dokonali skoku na centrum handlowe "Dom i Ogród" w Katowicach. Dwoma samochodami sforsowali bramki zabezpieczające i drzwi wjazdowe po czym wjechali do środka centrum. Sterroryzowali strażników i zabrali najcenniejsze przedmioty z działu RTV - m.in. aparaty cyfrowe i kamery.