Powracamy do pozornie błahej sprawy zapalonych latarni w centrum Bielska Białej. Przypomnijmy, dziś jeszcze o godzinie 8.30 zapalone latarnie roświetlały jasność dnia. Komu to światło miało służyć? Zapytaliśmy o to przedstawiciela Beskidzkiej Energetyki Kaziemierza Szypułę. Powiedział nam, że lampy były zapalone dlatego, bo niektóre nie świeciły wieczorem dlatego zapalono wszystkie ręcznie po to żeby się dowiedzieć która nie świeci. Na pytanie dlaczego wieczorem nie zapalono wszystkich, bo wtedy było by łatwiej zobaczyć nie świecące latarnie odpowiedział, że ze względu na oszczędności bo wieczorem pracownikom trzeba by więcej zapłacić. Sprawa nie wymaga od nas komentarza ktory nasówa się sam. Ciekawe ile energii zostało zmarnowanej przeliczając na złotówki i co byłoby tańsze...