Sześć nowych samochodów otrzymali policjanci w Tychach. Pieniądze na zakup aut dało także miasto- 86 tys. zł. Wbrew plotkom krążącym po mieście w nowych autach nie będą montowane wideoradary. Wszystkie samochody trafią bowiem do prewencji, a nie do drogówki. Jeden z nich – skoda fabia już zresztą służy w pobliskim Imielinie. Pozostałe samochody- 3 ople corsy i 2 astry jeździć będą po terenie Tychów. Nie wszystkie zostaną oznakowane.