Ponad 90 procent śląskich kolejarzy uczestniczących w zakończonym przedwczoraj referendum w sprawie strajku generalnego na kolei opowiedziało się za takim strajkiem. W głosowaniu wzięło udział blisko 70 procent uprawnionych. Takie wstępne, niepełne jeszcze wyniki trwającego tydzień referendum podał szef kolejarskiej "Solidarności"na Śląsku, Henryk Grymel. Oficjalne wyniki będą znane w poniedziałek; prawdopodobnie następnego dnia ogłoszone będą też wyniki z całego kraju. Na Śląsku uprawnionych do głosowania było blisko 25 tysięcy osób, w całej Polsce około 148 tysięcy. Według komitetu protestacyjno-strajkowego, rząd i zarząd PKP nie realizują zawartych wówczas porozumień, a w projekcie budżetu na 2004 nie przewidziano dotacji do ruchu regionalnego i międzywojewódzkiego na określonym w porozumieniu poziomie.