W nocy z piątku na sobotę we Włoszech rozbił się samochód żywieckiego oddziału firmy Hutchinson Poland. Zginął kierowca. Pracownicy jechali ze szkolenia w Rivoli. Nie mieli pozwolenia, by jechać nocą. Firma natychmiast uruchomiła pomoc dla rannych i poinformowała rodziny. Dyrektor oddziału Hutchinson Polan Żywiec 1 Alain Brouet był we Włoszech. Do Polski wrócił wczoraj, razem z dwiema osobami, które nie odniosły obrażeń. Trójka została we włoskich szpitalach. Brouet zapewnia, że nie będzie problemu z ubezpieczeniem poszkodowanych.