Związkowcy z górniczej "S" zablokowali ok. 10 rano dwie drogi na Śląsku. To wyraz poparcia dla górników, którzy 11. dobę protestują pod ziemią w kilkunastu śląskich kopalniach.Górnicy przechodzą cały czas po przejściach dla pieszych na trasie Katowice-Wisła w Mikołowie, przed zjazdem na Tychy oraz na trasie Katowice-Bielsko w Tychach w rejonie hipermarketu Tesco. Policja rozpoczęła organizowanie objazdów, ale na razie tworzą się długie korki. Blokady potrwają do godz. 13. Wiemy, że to może utrudnić życie zwykłym ludziom. Będziemy rozdawać kierowcom ulotki, w których tłumaczymy naszą sytuację.Wyczerpują się już inne możliwości eskalacji protestu -powiedział rzecznik górniczej "S" Jarosław Grzesik.