może ktoś byłby w stanie zaopiekować sie bezdomnym kotem, albo chociaż pomóc mi go złapać i przewieź do schroniska mieszka u mnie na śmietniku widać ze to był kot domowy boję sie że zamarznie jak nadejdą większe mrozy
może ktoś byłby w stanie zaopiekować sie bezdomnym kotem, albo chociaż pomóc mi go złapać i przewieź do schroniska mieszka u mnie na śmietniku widać ze to był kot domowy boję sie że zamarznie jak nadejdą większe mrozy