Młodzi turyści z Włoch właśnie opuścili bielski szpital, zgodnie z planem wracają do domów. 26 gimnazjalistów trafiło tam wczoraj wieczorem z objawami zatrucia pokarmowego. Mieli mieć torsje, podwyższoną temperaturę oraz ogólnie złe samopoczucie. Lekarze zdecydowali, aby zostali na obserwacji. „Widocznie nie służy im polskie jedzenie. Dzisiejsze badania nie wykazały niczego niepokojącego”- skomentowała całą sytuację pilotka wycieczki. Kobieta nie chciała powiedzieć, gdzie i co grupa jadła wczoraj na kolację. Dodała tylko, że młodzi Włosi, zgodnie z planem dziś wyjeżdżają do Włoch. Wycieczka obejmowała Małopolskę i Śląsk. Młodzi turyści byli w Zakopanem, Oświęcimiu i Częstochowie.