Lekarze ze 150 śląskich przychodni, które nie podpisały kontraktów z Narodowym Funduszem Zdrowia, mają czas na rozpoczęcie negocjacji do dzisiaj do północy. W piątek Fundusz odłączył ich od chipowego systemu informatycznego. Do wczoraj do NFZ wpłynęło tylko 9 ofert ze 150 z poradni leczenia podstawowego, które jeszcze nie mają kontraktów z NFZ, w tym dwie z Jastrzębia. W trybie pilnym wojewoda śląski spotyka się dziś z samorządowcami miast gdzie nie ma zapewnionej podstawowej opieki medycznej. "Będę naciskał, żeby przekonali swoich lekarzy. Przecież większość z nich pracuje na wydzierżawionym od gminy sprzęcie za przysłowiową złotówkę"- zapowiedział wojewoda. Mariusz Wójtowicz, przewodniczący Związku Pracodawców Ochrony Zdrowia na Śląsku zapowiada, że dopóki centrala NFZ nie podejmie z nimi rozmów, nie przystąpią do negocjacji.