Kto nie lubi bielskiego diabełka? Jeden z symboli miasta został uszkodzony. Wkrótce jednak ma odzyskać dawną świetność i przestać być pośmiewiskiem przechodniów. Diabełek to zabytkowa fontanna przy Zamku Sułkowskich. To jeden z symboli miasta – uważa radny Janusz Okrzesik. Rajca jest zadowolony, że fontannę wyremontowano, ale nie potrafi zrozumieć dlaczego pominięto przy tym jeden istotny szczegół. Dla czynności, którą diabełek wykonuje szczegół wręcz najistotniejszy. Piotr Dudek, prezes Aquy, wyjaśnia, że nie chodzi tu o żadne niezdrowe emocje jakie może wywoływać pewna część ciała diabełka. Po prostu ktoś diabełkowi siusiaka urwał. Najprawdopodobniej to robota złomiarzy, gdyż ów narząd był wykonany z mosiądzu. Prezes Aquy zapewnia, że wkrótce diabełek męskość odzyska, tyle, że teraz ma być ona wykonana z takich materiałów, których nie da się sprzedać na złomie.