Walka o awans do I ligi - taki cel wyznaczyli działacze bielskiego drugoligowego klubu w przyszłym sezonie. Wiadomo już, że tego zadania podjął się Jan Żurek, były szkoleniowiec m.in. GKS Katowice. Rozmawiano też z dotychczasowym trenerem Krzysztofem Pawlakiem, ale zarząd i sponsorzy klubu poparli Żurka. W zespole TS Podbeskidzie, który wybiegnie na boisko pod wodzą nowego trenera, będzie sporo zmian. W przyszłym sezonie w barwach Podbeskidzia kibice nie zobaczą dziewięciu zawodników: Marcina Klaczki, Pawła Jermakowicza, Marcina Żukowskiego, Piotra Czaka, Pawła Woźniaka, oraz Salamiego i Uzomy - wszystkim kończą się kontrakty w czerwcu. Paweł Stalmach wraca do Radomska, skąd był wypożyczony; nowego klubu ma sobie poszukać Bartosz Woźniak. Najbardziej dziwi pozbycie się walecznego i “bramkostrzelnego” pomocnika Piotra Czaka. Trener Żurek podpisze kontrakt z bielskim klubem, gdy definitywnie rozstanie się ze swoim poprzednim pracodawcą.