Bez obaw mogą się rozkoszować smakiem "papieskich kremówek" turyści którzy odwiedzają Wadowice, rodzinne miasto Jana Pawła II. Wadowicki Sanepid przebadał miejscowe ciastkarnie u progu sezonu i nie stwierdził żadnych uchybień. Badaniami objęto kilkanaście cukierni w mieście. Epidemiolodzy prowadzą stały nadzór nad wadowickimi cukierniami. "Papieskie kremówki" zrobiły oszałamiającą karierę po pielgrzymce Jana Pawła II do Wadowic w czerwcu 1999 roku. Ojciec Święty wspomniał wówczas, że po maturze wraz z kolegami chodził skosztować kremówek do cukierni na wadowickim rynku. Teraz w dawnej ciastkarni mieści się sklep spożywczy. Dzień po wyjeździe papieża za wadowickimi kremówkami zaczęły się ustawiać kolejki. Do dziś niemal każdy turysta, który zwiedza miasto, odwiedza także tamtejsze ciastkarnie.