W Iraku zginął kpt. Sławomir Stróżak z 18. Batalionu Desantowo -Szturmowego w Bielsku -Białej. Wczoraj żołnierz został ciężko ranny w wybuchu miny. Do zdarzenia doszło popołudniu, kiedy patrol sprawdzał pobocze drogi koło miejscowości Al-Imam. Eksplodowała mina-pułapka. Najprawdopodobniej została zdalnie zdetonowana.  Kapitan Stróżak został ranny w głowę, ręce i w nogę. Zmarł w szpitalu. To nie jedyny polski żołnierz, który zginął wczoraj w Iraku. Wcześniej w wypadku drogowym w Karbali zginął st. chorąży Marek Krajewski. Dwóch polskich żołnierzy zostało rannych. Są w szpitalu, ich stan jest stabilny. W polskich bazach opuszczono flagi do połowy masztu, ogłoszono żałobę.  Dziś polscy kapelani odprawią w Iraku msze święte w intencji zmarłych żołnierzy oraz dziennikarzy TVP, zastrzelonych w piątek.