W Ustroniu rowerowa wycieczka zakończyła się ... na znaku drogowym. Do zdarzenia doszło przed północą na ul. 3 Maja. 33-letnia kobieta wjechała prosto w znak. Rowerzystka była tak pijana, że nie była w stanie wymówić słowa. Została w szpitalu. Jej towarzysz, także rowerzysta, miał ponad 2, 7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.