Dozór policyjny wobec 22-letniego mężczyzny, podejrzanego o postrzelenie z wiatrówki 11-letniego chłopca. Taką decyzję podjął prokurator. Mieszkaniec Wilkowic został zatrzymany wczoraj. Do zdarzenia doszło w poniedziałek po południu w Wilkowicach. Mężczyzna strzelił z broni pneumatycznej do trzech chłopców. Jedno z dzieci zostało ranne w rękę. Konieczna była pomoc lekarza. Podczas przeszukania mieszkania podejrzanego policjanci znaleźli broń, z której padł strzał. Mężczyzna przyznał się do winy. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do pięciu lat.