Zwłoki dwóch polskich żołnierzy, kpt. Sławomira Stróżaka i st. chor. Marka Krajewskiego, którzy zginęli w Iraku, są już w kraju. Przed godz. 17 na lotnisku wojskowym w Balicach wylądował samolot z ciałami wojskowych na pokładzie. Na płycie lotniska na samolot czekały wraz z wojskową asystą honorową rodziny zmarłych, a także wiceminister obrony Janusz Zemke, dowódca wojsk lądowych gen. broni Edward Pietrzyk oraz dowódca 2. Korpusu Zmechanizowanego gen. dyw. Mieczysław Stachowiak. Kpt. Sławomir Stróżak z 18. Batalionu Desantowo-Szturmowego w Bielsku-Białej zmarł w sobotę w szpitalu w Bagdadzie w wyniku ran odniesionych po wybuchu miny-pułapki. St. chor. Marek Krajewski z Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Lublinie zginął w Iraku w wypadku samochodowym.