Po czterech latach koszmaru - NIEWINNI!
Siedmiu komandosów z 18. batalionu powietrznodesantowego w Bielsku-Białej zostało wczoraj uniewinnionych od zarzutów, jakich przed nimi nie usłyszał żaden polski żołnierz. Blisko cztery lata temu od ich granatów moździerzowych i pocisków karabinowych zginęło ośmioro afgańskich cywilów, głównie kobiety i dzieci. Żołnierzy oskarżono o zbrodnię wojenną. Czy po werdykcie Wojskowego Sądu Okręgowego w Warszawie kończy się „tragedia Nangar Khel”?
Raczej nie, bo niemal natychmiast po ogłoszeniu orzeczenia przez sędziego płk. Mirosława Jaroszewskiego, prokuratorzy wojskowi oskarżający w tej bezprecedensowej sprawie stwierdzili, że nie zgadzają się z wyrokiem. Po otrzymaniu uzasadnienia werdyktu sądu, zastanowią się nad złożeniem apelacji (o oczyszczeniu oskarżonych ze wszystkich zarzutów informowaliśmy wczoraj w artykule Wszyscy są niewinni).
Wojna wciąż trwa!
Na twarzach żołnierzy nie widać było radości, gdy znad stołu sędziowskiego padał siedmiokrotnie werdykt - „niewinny”. - Wygraliśmy bitwę, ale wojna wciąż trwa - stwierdził po wyjściu z sądu chor. Andrzej Osiecki. Furtkę do dalszych działań w tej sprawie uchylił sąd, podkreślając, że "prokuratura miała powody wszcząć śledztwo w sprawie wydarzeń pod Nangar Khel”. Sędziowie uznali też, że były powody wielomiesięcznego aresztowania żołnierzy.
Pozytywny dla spadochroniarzy, ale wciąż nieprawomocny wyrok rodzi kilka pytań wymagających pilnej odpowiedzi. Jakie były powody, aby spadochroniarzy wywlec o świcie z domów w kilka godzin po ich powrocie z afgańskiej wojny? Kto w listopadzie 2007 r. zadecydował o wysłaniu uzbrojonych po zęby żandarmów z bronią automatyczną, którzy na oczach najbliższych i przed obiektywami kamer telewizyjnych wyprowadzali zakutych w kajdanki żołnierzy z wykręconymi rękami? Dlaczego członków zespołu „Alfa” przez wiele miesięcy przetrzymywano w celach razem z pospolitymi przestępcami?
W tej niesmacznej sprawie złą rolę odegrała polityka. O wytoczeniu przeciw żołnierzom najcięższych zarzutów zadecydowały informacje wojskowych służb specjalnych podlegających w 2007 r. Antoniemu Macierewiczowi. To na ich podstawie ówczesny szef MON, nieżyjący dziś Aleksander Szczygło wyrobił sobie opinię o „durniach strzelających do cywilów”.
Generał stracił stanowisko
Kilka miesięcy po Nangar Khel, 18. batalion powietrznodesantowy (wtedy desantowo-szturmowy) stał się obiektem nagonki zarządzonej przez „cywilne zwierzchnictwo” Ministerstwa Obrony Narodowej. Gdy na polecenie MON prokuratura i Żandarmeria Wojskowa prześwietliły żołnierzy jednostki, okazało się, że 41 (z około 800) ma za sobą wyroki. W marcu 2008 r. minister Bogdan Klich mówił o „kryminalnej przeszłości” wielu żołnierzy batalionu. Kiedy dowódca 6. Brygady Desantowo-Szturmowej gen. Jerzy Wójcik zaprotestował przeciwko takiemu określaniu jego podwładnych - zwracając uwagę, iż chodzi o wyroki nieprawomocne bądź zatarte - stracił stanowisko.
Wczoraj w przypochlebianiu się wojsku i opinii publicznej wyprzedził Bogdana Klicha minister Radosław Sikorski. Tuż po ogłoszeniu wyroku, szef MSZ na Twitterze napisał - „Są jeszcze sądy w Warszawie! Żołnierze niewinni. Rzeczpospolita dba o swoich obrońców. Rozliczyć trzeba tych, którzy nakręcili aferę”. Przypomnieć należy, że większość czasu, jaki uniewinnieni żołnierze spędzili w areszcie, przypadła na okres obecnego rządu.
O tym, jak Rzeczpospolita - a raczej elity rządzące - dba o swoich obrońców świadczy sprawa głośnej dymisji dowódcy Wojsk Lądowych gen. broni Waldemara Skrzypczaka. W sierpniu 2008 r. przemawiając nad trumną poległego w Afganistanie oficera, generał z goryczą powiedział o mnożonych przez cywilno-wojskową biurokrację problemach z wyposażeniem żołnierzy walczących w Afganistanie. Dowódca zadbał o bezpieczeństwo swoich żołnierzy i też musiał odejść ze stanowiska.
„Dobra decyzja sądu”
Radosława Sikorskiego, który jako szef MON w rządzie PiS-Samoobrona-LPR zadecydował o wysłaniu m.in. siódemki oskarżonych spadochroniarzy do Afganistanu, warto zapytać o powody jego niektórych decyzji z 2006 r. Jedną z nich było zdjęcie wszelkich ograniczeń narodowych dotyczących użycia polskich żołnierzy. Ciekawa byłaby także odpowiedź na pytanie, dlaczego w 2007 r. Polaków wysłano do Afganistanu bez śmigłowców? Kto jak kto, ale Radek Sikorski - weteran walk z sowieckimi wojskami w Afganistanie - powinien znać specyficzne warunki prowadzenia wojny w tym kraju.
Do chóru polityków, który nie powstrzymali się od skomentowania wyroku, dołączył prezydencki minister Sławomir Nowak. - Dobra decyzja sądu w sprawie żołnierzy z Nangar Khel. Żołnierze powinni zawsze czuć wsparcie swojego kraju. Mam nadzieję, że odzyskają zaufanie - stwierdził jeden z najbliższych współpracowników Zwierzchnika Sił Zbrojnych.
Andrzej Walentek
Autor jest dziennikarzem specjalizującym się w tematyce wojskowej. Był korespondentem w Iraku i Afganistanie. Komentuje wydarzenia polityczne dla Polsatu oraz Superstacji.
Artykuł wyświetlono 2600 razy.
REKLAMA
REKLAMA
Zobacz również
Komentarze 14
rezerwa18bdsz
dzieciarnia neo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! kto nie był w wojsku w jednostce liniowej jak 18 psychiczny to niech nie wypowiada się na temat o którym pojęcia nie ma.
wróg PiS
100% BB-ściągnij beret bo cię w główke uwiera
gjm
nie no masakra! co za komentarze!! Żołnierze mają wykonywać rozkazy i jak tego nie robią to podlegają pod sąd! Niech odpowiadają ci co wydają rozkazy, a przede wszystkim ci, którzy wysyłają żołnierzy na wojnę - i to nie w obronie własnego kraju, ale czyjąś wojnę. Skandal to była cała ta sprawa sądowa. Na wojnie giną ludzie, czy to się nam podoba czy nie. Winni WSZYSTKIM ofiarom są ZAWSZE politycy!!! Aż ciśnie się na usta cytat "Politycy, szydercy, praworządni, mordercy" (z repertuaru rodzimego Akurat)
100% BB
No tak niektóre pis-owskie komentarze w stylu Macierewicza. Zołnierze mają być sadzeni za głupoty polityków! Figa z makiem!
BB-ielszczanin
Polska jest dumna ze swoich dzielnych dzieciobójców - brawo chłopaki !!! Wszak dzieciak zagraniczny to nie człwowiek więc wolno go rozwalać za kasę ile wlezie ...
fiskus
Brawo POLSCY ŻOŁNIERZE !!! Nie będą POLSKIM ŻOŁNIERZOM podskakiwać jakieś tam kobiety i dzieci, do tego zagramaniczne.
Ukryty
Komentarz został ukryty, ponieważ naruszał regulamin portalu.
2011-06-02, 12:20
Mateusz BB
Brawo sąd !! Brawo POLSCY ŻOŁNIERZE !!! Wierzyliśmy w waszą niewinność , teraz niech ten śmieszny prokuratorek weźmie broń i niech broni sam Afganistanu , zobaczymy jak szybko przejrzy na oczy !!
100% BB
To nie sa najemniecy, pojechali decyzją naszego sejmu, rządyu, prezydenta. Już nie pamiętacie jak Jaro Kaczyński z mównicy sejomowej, przd inwazją na Irak wołał "... to jest nasza wojna..." jaka wojna, z jakim terroryzmem? Jak Zołnierze nie pojadą na ochotnika to zostana zmuszeni. Bija sie w sparwie amerkanskiego partactwa i ich gry politycznej. Polska nie dostanie nic za to. Miki co za głupi komentarz, skad wiesz co zrobili tam Polacy, masz wiedze od rządowych mediów? Nasi są wtedy dobrzy jak wracają w trumnach, a jak amerykanie mordowali cywilów w Iraku to ciekwe czy masz podobne poglady, wogle jestem ciekawy czy tak samo oceniasz niedawny wyczyn wojsk NATO w Libii. To nie jest wojna oni chcą żeby płacący podatki tak myśleli, gdyby chcieli zniszczyc terroryzm to ewakuowali by ludność cywilną w inne miejsce, a resztę razem z gorami zaczeli by równać z ziemią. A tak to jest wojna jak w Wietnamie, bojownicy pochowani w górach i wśród ludnosci cywilnej. Moga tam być i 100 lat i tak z tym sobie nie poradzą! Jak mozna mówic o odbudowie państwa kiedy sa dalej prowadzone działania wojenne? Odbudowę prowadzi się po zakończeniu działań militarnych, a nie w czasie ich trwania. Same głupoty. Żeby kiedys na świat nie wyszło ze za WTC, odpowiadają tylko i wyłącznie amerykanie, a zwłaszcza ich bierne zachowanie w momencie zagrożenia to dopiero bedą jaja, ze wojna w Iraku i Afganistanie nie miała racji bytu. Ciekawe jak sie beda tłumaczyć państwa koalicyjne z USA na czele?
kubol
W kwesti formalnej : sądzę, że siedząc w ciepełku na miękim foteliku przed monitorkiem nie bardzo wypada oceniać zachowania w tak ekstremalnej sytuacji jak wojna (nie żadna misja stabilizacyjna czy inny polityczny eufemizm - po prostu wojna). Można dyskutować jedynie jakie gwarancje i ochronę powinna zapewnić nasza republika ziemniaczana ludziom, których wpuszcza w taki kanał
bidon
@ spex: ciekawe czy będziesz taki wyrozumiały, jak ktoś nie celowo ostrzela ci chatę z bliskimi, ot tak, niechcący, sorry Winetou
miki
Niewinni... pfff, powiedzcie to rodzinom i bliskim ZABITYCH przez tych najemników. Ostrzelać kobiety i dzieci... SKANDAL ! Mam nadzieję, że sumienie nie daje im zasnąć.
spex
w końcu!!! nikt nie zrobił tego celowo
Bielszczanka
Sikorski jest śmieszny! A przed kim oni tak bronili Rzeczypospolitej?? Na nas ktoś napadł czy to my wpierniczyliśmy się im z butami żeby podlizać się głupim amerykanom??
Klauzula informacyjna ›