Trener chce sam
On chce pomóc, ale czy BKS chce tej pomocy? Wiktor Krebok miał przełamać złą passę bielskich siatkarek. Był nawet na jednym z treningów. To pomysł władz klubu. Nie wiadomo jednak, czy do pomocy dojdzie. “Jako trener nie widzę możliwości takiej współpracy. Nie będzie jej” – mówi szkoleniowiec BKS-u Zbigniew Krzyżanowski. Wczoraj bielskie siatkarki pierwszy raz w tym sezonie wygrały na własnym parkiecie. Pokonały AZS AWF Poznań 3-2. Oba zespoły grały ze zmiennym szczęściem. O wyniku meczu zdecydował trie-break wygrany przez “stalówki”.
Artykuł wyświetlono 880 razy.
REKLAMA
REKLAMA
Zobacz również
Komentarze 0
brak komentarzy
Klauzula informacyjna ›