Ledwo skończyły się święta, a już uczniowie i nauczyciele mają kolejną, tym razem dwutygodniową labę. W tym roku województwo śląskie rozpocznie ferie jako jedno z pierwszych. Sprawdziliśmy, w jaki sposób bielszczanie zamierzają spędzić ten czas.
 
Formalnie ferie rozpoczynają się 15 stycznia, a zakończą 31. Amatorzy sportów zimowych nie mogli narzekać w grudniu na pogodę, lecz styczeń przyniósł ocieplenie i deszcz. Przezorni już dawno zarezerwowali bilety w miejsca, gdzie śnieg nie topnieje tak szybko. - W tym roku bielscy narciarze najczęściej wybierają Dolomity Włoskie i Alpy - mówi pracownica Biura Podróży „Turysta”. - W naszym katalogu oferujemy przeszło 20 miejscowości we Włoszech. Ceny wahają się między 1600 i 1800 zł w apartamencie z dojazdem własnym. Nie da się ukryć, że ferie są najdroższym okresem urlopowym.
 
Wielu dobrze sytuowanych bielszczan spędza zimowy urlop w ciepłych krajach. - Zimą prowadzimy sprzedaż wyjazdów tylko do egzotycznych krajów - informuje Małgorzata Olearczyk, pracownik bielskiego biura ,,Itaka”. - Klienci preferują wyjazdy rodzinne. Lubią po prostu przez te dwa tygodnie wypoczywać na plaży. W tym roku najpopularniejsze kierunki, to: Taba w Egipcie, Goa w Indiach oraz Mombasa w Kenii. W porównaniu z zeszłym rokiem ceny na pewno poszły w górę, ale w okolicach planowanego terminu wyjazdu mamy oferty last minute czy tzw. hity tygodnia. Dlatego podwyżki mogą być mniej odczuwalne.
 
Turyści z Bielska-Białej, których nie stać na egzotyczne wyprawy zabierają rodzinę do dobrze znanych, polskich kurortów. W tym roku większość województw ma ferie w późniejszych terminach, co pomoże uniknąć korków na drogach szybkiego ruchu.
 
 - Pod koniec pierwszego tygodnia ferii jak co roku wyjeżdżamy całą rodziną do Niedzicy -mówi 19-letnia Justyna. - W Pieninach są piękne, duże stoki. W czasie wypoczynku nie tylko uprawiamy sporty zimowe, ale także spotykamy się ze znajomymi, którzy tam mieszkają.
 
Większość naszych rozmówców z bielskich szkół spędzi ferie bardzo aktywnie. - Jak co roku, mam wiele planów na ferie. Wszystkich na pewno nie zrealizuję, bo czas na to nie pozwoli. W pierwszy poniedziałek ferii wyjeżdżam z moimi znajomymi na obóz narciarski w Korbielowie - powiedziała nam uczennica bielskiego technikum, 18-letnia Ania. - Oprócz codziennej jazdy na nartach, w programie przewidziano wyjścia na basen. W drugim tygodniu, po powrocie do domu mam zamiar wybrać się na lodowisko, ściankę wspinaczkową oraz zajęcia taneczne. Nawet w ferie szkoła nie daje o sobie zapomnieć, więc pewnie będę też musiała sięgnąć po książki i się pouczyć.
 
Ale najtańszym sposobem spędzenia najbliższych dwóch tygodni są ferie w mieście, gdzie na ten czas przygotowano wiele atrakcji dla uczniów i ich rodziców. Tradycyjnie Książnica Beskidzka zorganizowała otwarte zajęcia dla dzieci i młodzieży. W tym roku odbywają się one pod hasłem „Człowiek w świecie zwierząt”. Głównym celem programu jest twórcze zagospodarowanie wolnego czasu, zachęcanie uczniów do czytania oraz dobra zabawa. W programie przewidziano m.in. lekturę ,,zwierzęcych” klasyków (np. „Szelmostwa Lisa Witalisa" Brzechwy oraz „Księga dżungli” Kiplinga), liczne konkursy i zajęcia plastyczne.

 
Półkolonie zimowe są organizowane w większości bielskich domów kultury. Np. Spółdzielcze Centrum Kultury „Best” przygotowało „Ferie w fabryce pomysłów”.
 
Urlop w zimie jest także dobrym czasem na naukę. Teatr Lalek Banialuka zorganizował podczas ferii specjalne warsztaty dla nauczycieli. Chętnych było tak wielu, że zabrakło miejsc.
 
 - Chcąc rozwijać i wzbogacać swoją ofertę, nasz teatr zaprosił nauczycieli z Bielska -Białej i okolic do udziału w bezpłatnych warsztatach z emisji głosu i mowy ciała - informuje Monika Jędrzejewska z Banialuki. - Pedagodzy, którzy wezmą udział w proponowanym programie przekonają się w praktyce, jak wykorzystując melodię i tembr głosu zainteresować uczniów omawianym problemem, a także poznają proste sposoby zapobiegania poważniejszym dolegliwościom narządu mowy. Dzięki praktycznym zadaniom parateatralnym będą mieli okazję udoskonalić swój warsztat nauczycielski poprzez świadome kierowanie własnym ciałem i wysyłanie komunikatów pozawerbalnych. Zajęcia poprowadzą aktorzy Banialuki: Małgorzata Bulska i Piotr Tomaszewski.
 
Aby podczas ferii nadrobić „zaległości kulturalne”, warto wybrać się do Galerii Bielskiej BWA na wystawę pt.: „Fotografia Dzikiej Przyrody 2010”, która jest pokonkursową prezentacją najlepszych na świecie fotograficznych przedstawień natury. Można ją oglądać do 30 stycznia. Dla amatorów ambitniejszego kina Dyskusyjny Klub Filmowy ,,Kogucik” przy kinie ,,Studio” przygotował dwa europejskie filmy: historię Rasputina pt. „Agonia” z 1981 roku oraz wstrząsającą, współczesną francuską produkcję pt. „Studentki”. Spotkania klubu odbywają się w poniedziałki o godz.20.00.
 
Korzystając z wolnej chwili, można w te szare, deszczowe wieczory sięgnąć po książkę. Hitem tegorocznej zimy jest barwna opowieść o niezwykłym życiu pisarza Jerzego Kosińskiego. Książkę pt. „Good night, Dżerzi” napisał mistrz tego gatunku, Janusz Głowacki.
 
Agnieszka Pollak-Olszowska